
Najpierw trzeba żyć. Potem możliwa jest cała reszta.
Dwudniowy chłopczyk pozostawiony w Oknie Życia w siedzibie Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Loretańskiej przy ulicy Kłopotowskiego na Pradze Północ, przekonał się o tym na własnej skórze.
Teraz czeka go nowa rodzina, spragniona posiadania dziecka i, miejmy nadzieję, szczęśliwe dzieciństwo. Ma już imię. Nazywa się Jan.
Okno Życia w Warszawie to cała procedura opieki nad pozostawionym noworodkiem.
Okno jest docieplone, wentylowane i wyposażone w sygnalizację, która informuje siostry, że w Oknie Życia pojawił się mały gość. Następnie maluch wędruje do inkubatora i czeka na karetkę, która zabierze go do szpitala na niezbędne badania. Zawiadamiane jest pogotowie rodzinne, i jak najszybciej uruchamiane są procedury prawne – adopcyjne i rejestracyjne. Podejmuje się wszelkie starania, by dziecko jak najszybciej trafiło do docelowej rodziny.
W Warszawie znajduje się jeszcze jedno okno życia, po drugiej stronie Wisły, przy ul. Hożej 53.
Obydwa okna dały już schronienie wielu dzieciom.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie