Reklama

Dobrowolny ZUS pomoże gospodarce

17/03/2023 08:37

Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz gościem Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej.

Samorządowcy z MWS, którzy zaangażowali się w zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem wprowadzenia dobrowolnego ZUS. dyskutowali w swojej siedzibie przy Koszykowej o tym, jak ożywić gospodarkę z rzecznikiem małych i średnich przedsiębiorców Adamem Abramowiczem. Już wkrótce na jednego pracującego przypadać będzie jedna osoba niepracująca, zaś 4,1 mln ludzi już teraz pozostaje poza systemem emerytalnym i rentowym a 30 proc mężczyzn... w ogóle nie dożywa wieku emerytalnego - to fakty, obrazujące skalę wyzwań, które omawiano.

Wspólnota od lat pozostaje inicjatorką debaty o najważniejszych sprawach społecznych i gospodarczych. Dziś jedną z nich jest kwestia dobrowolnego ZUS, wielu z nas zaangażowało się w jego propagowanie - otworzył spotkanie wiceprezes MWS Mariusz Ambroziak. 

Urząd Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców powołała przed pięciu laty ustawa nazwana Konstytucją Biznesu. Sprawujący tę funkcję Adam Abramowicz zapewnił, że stara się o to, żeby urzędnicy trwale kierowali się pięcioma zasadami, jakie z Konstytucji Biznesu wynikają: tym, że co nie jest zabronione, jest dozwolone, domniemaniem uczciwości, rozstrzyganiem wszelkich niejasności na korzyść przedsiębiorcy oraz regułami proporcjonalności i pewności prawa. 

Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Rzecznik opowiadał, jak w praktyce zdarza się postępować urzędnikom. Przytoczył autentyczny przykład z ZUS: podczas kontroli urzędnik stwierdził, że spółka, w której udziały dwóch osób wynoszą odpowiednio 95 proc i 5 proc jest... praktycznie jednoosobowa, więc powinna płacić taką właśnie stawkę. Wielu urzędników tak bowiem interpretuje prawo, żeby jak najwięcej wydusić ze społeczeństwa. 

Przyszli go eksmitować dla jego dobra, żeby kiedyś miał emeryturę

Składka wynosząca 1417 zł mniejszy problem stanowi w stolicy, gdzie średnio zarabia się ok. 8 tys zł, zaś bez porównania większy - w powiecie zamojskim, gdzie średnia ta waha się w okolicach 4,5 tys zł a zdarzają się przedsiębiorcy zarabiający 2,5 tys zł miesięcznie na swojej działalności. Składka, podobnie jak płaca minimalna, pozostaje jednolita dla całego kraju. I taka sama, czy przedsiębiorca zarobił 100 tys zł czy nic. Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertruda Uścińska argumentuje, że to przecież korzystne dla przedsiębiorców, którzy dużo zarabiają. Ale dla tych, co mają niskie dochody - to ogromny kłopot. Czasem rodzi nawet ludzkie dramaty.

O przypadku, w którym interweniował, opowiedział zebranym rzecznik Adam Abramowicz. Zawodowy kierowca prowadzi własną firmę. Jednak za sprawą pandemii a potem wojny za wschodnią granicą koniunktura się pogorszyła. W dodatku on sam zapadł na zdrowiu. Przez trzy lata nie płacił ZUS. Przyszli więc go eksmitować. Na szczęście zwrócił się do rzecznika. Ten go wybronił. Pomogła ustawa abolicyjna, z której dało się w tym przypadku skorzystać. 

Gdyby nie rzecznik, zabrano by mu mieszkanie, a pieniądze oddano... po latach częściowo w postaci emerytury - podsumowali ten absurdalny casus uczestnicy dyskusji.

- ZUS po tym wypadku, który nagłośniłem, przestał wyrzucać z mieszkań - podkreślił rzecznik Abramowicz. Teraz tylko wpisuje dług na hipotekę. Nie jest to rozwiązanie doskonałe: dług się bowiem dziedziczy, a emerytury nie.

A przy tym, jak przyznaje sam rzecznik, "wysoko ustawiony ryczałt eliminuje ludzi z rynku". To nie fikcja.

Utrzymują połowę państwa, chcą mieć na nie wpływ

4,1 mln osób w Polsce w ogóle nie płaci żadnych składek: część pracuje w szarej strefie, wielu za granicą, sporo przerwało aktywność zawodową, ale też łatwo wskazać nie mających motywacji do troski o emeryturę: dotyczy to choćby klasy kreatywnej. Niedawny przykład Jerzego Skolimowskiego w wieku 85 lat walczącego o filmowego Oscara pokazuje, jak długo w tej branży da się aktywność zachować nie troskając się o pasek emerytury. Nie ma bodźców, żeby wspomniane grupy pozyskać dla istniejącego systemu emerytalno-rentowego.

Nie jest on doskonały, co oczywiste. I co przyznaje również rzecznik. Obejmujący przedsiębiorców rolnych KRUS to miesięczna składka 270 zł dla gospodarstwa o obszarze do 50 ha. Przedsiębiorca z branży rolnej płaci składkę zdrowotną w wysokości złotówki od hektara. Dlaczego tak? 

- Przedsiębiorcy z branży rolnej potrafią się zjednoczyć i zabiegać u polityków - wskazał przyczynę rzecznik Abramowicz.

Tymczasem 270 tys polskich rodzin jest dziś windykowanych... za własne nie zapłacone zusowskie składki.

Ludzie chcą uczciwie pracować, ważne, by państwo im to umożliwiło - podkreślił.

W zamian zyskał nie tylko aplauz. Mecenas Marek Czarnecki zauważył: - Jak pan mówił, musiałem się uszczypnąć. Bo oto rzecznik mówi, jakby wywodził się z opozycyjnej PO, a pan przecież był posłem PiS.

- Gdyby PO chciała inny system wprowadzić, to zrobiłaby to przez osiem lat swoich rządów - replikował Adam Abramowicz. 

Inicjator ruchu społecznego na rzecz odrodzenia Powszechnego Samorządu Gospodarczego w Polsce (istniał on u nas do wojny, ale jego reaktywację zniweczyła tuż po niej biurokracja komunistyczna) ekonomista Dariusz Grabowski podkreślił, że wykonał gest i podpisał się pod projektem dobrowolnego ZUS. Bo to słuszny postulat. Ale potrzebna jest rzeczywista reforma całego systemu emerytalnego, dotycząca także pracujących na swoim. 

Obecny system jest anarchią - alarmował dr Grabowski. Normalnych składek nie płacą sędziowie ani umundurowani funkcjonariusze. Nalicza im się emeryturę na poziomie 70 proc ostatniego wynagrodzenia. Nowy system powinien zapewnić równe szanse, także w dostępie do kredytu. 

Przedsiębiorcy albo będą mieli przed sobą przyszłość albo pójdą na dno - wskazał Dariusz Grabowski. Na razie już same liczby ostrzegają przed najgorszym: przez rok padło 20 tys małych polskich sklepów. Za to zyski Biedronki wzrosły o 30 proc w tym samym czasie.  

Do wymowy twardych danych dotyczących grupy, do której nawiązuje nazwa funkcji pełnionej przez gościa spotkania, odwołał się także Jacek Czauderna, restaurator z Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej: - Wytwarzamy 50 proc produktu krajowego brutto. 

I sprecyzował, co to oznacza: - W 50 proc utrzymujemy państwo polskie. 

Dlatego klasa średnia się organizuje. - To na naszych barkach ciąży odpowiedzialność - wskazał Czauderna. 

Oferta nie do odrzucenia

Z sali padła opinia, że składka ZUS już jest faktycznie dobrowolna, tylko nie zostało to jeszcze sformalizowane - wzbogacona konkretnym choć ironicznym przykładem.

W liczącym sto mieszkań budynku ekipa opłacana przez miejscową spółdzielnię przeprowadza wymianę rur. Właściciel jednego z lokali pyta, czy dałoby się prace u niego szybko przeprowadzić. Szef firmy remontowej ogólnie mówi o trudnościach, a potem pyta, czy mógłby liczyć na pożyczkę, bo nie ma na zapłacenie składki ZUS. Właściciel mieszkania wyjmuje z portfela plik czternastu stuzłotówek i szuka jeszcze banknotu dwudziestozłotowego. Prace zaraz ruszają z kopyta. O oddawaniu nie będzie mowy. A ZUS jak się okazuje już jest dobrowolny, przecież właściciel mieszkania z własnej woli za szefa firmy składkę zapłacił, byle tylko mieć szybciej prucie ścian z głowy. I wszyscy są zadowoleni, z wyjątkiem sąsiadów, przybiegających z awanturą, dlaczego u nich z kolei rozpoczęte już prace zarzucono...

Rzecznik Abramowicz nie łączy wprowadzenia dobrowolności ZUS - rzeczywistej już, a nie anegdotycznej - z problemem finansowym. ZUS dysponuje rocznym budżetem w wysokości 300 mld zł, przedsiębiorcy wpłacają rocznie 13 mld zł. Jeżeli 50 proc z nich zostanie w dotychczasowym systemie, a 50 proc odejdzie - wciąż będzie tam 8 mld zł a budżet ZUS się nie zawali.     

Gdy podatki są niższe, ludzie chętniej je płacą - podkreślił Jacek Czauderna z Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej. Podobnie jak ekonomista Dariusz Grabowski, rekomendował powołanie Powszechnego Samorządu Gospodarczego, istniejącego w Polsce przed II wojną światową jako autentycznej reprezentacji przedsiębiorców. Teraz walczą m.in. o pięcioprocentowy VAT na usługi gastronomiczne. 

- Nawet następstwa COVID to pikuś, dramat i kryzys będą wtedy, gdy klasa średnia zubożeje - ostrzegł Czauderna. Dominik Łężak z Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej wskazał na potrzebę znalezienia argumentów, żeby kwestią dobrowolnego ZUS zainteresować młodych ludzi.

Ale również najstarszych nie satysfakcjonuje obecny system.

- Moja mama ma 73 lata, od pół wieku prowadzi firmę, składki płaci, ale nie ma poczucia, ze państwo jej coś za to daje - zauważył Dariusz Kacprzak, wiceburmistrz warszawskiej Pragi Północ. Niech więc ZUS płaci przedsiębiorcom za czas urlopu, jak pracownikowi albo za pozostawanie na zwolnieniu lekarskim.

 Mądrzy, bo ich na to stać - czy bogaci dlatego, że mądrzy...

Gdy Anglik decyduje się na działalność gospodarczą, płaci najpierw w swoich funtach stawkę ubezpieczenia stanowiącą równowartość naszych... 70 zł miesięcznie, potem zaś od 10 do 12 proc dochodu firmy. Oczywiście państwo do niego tym samym dopłaca, ale prawodawcy uznali, że należy to robić, by zachęcać do aktywności, a nie stawania się ciężarem dla opieki społecznej. W Kanadzie zasadą pozostaje emerytura obywatelska dla każdego, na poziomie socjalnego minimum. Więcej ma ten, kto sobie zawczasu odłoży.  Oczywiście są to rozwiązania praktykowane w bogatych krajach. Można się tylko spierać, czy funkcjonują tam, gdzie obywateli na nie stać czy też państwa te zawdzięczają swoją zamożność właśnie podobnie racjonalnym rozwiązaniom. 

Rozmawiamy o ZUS - zastrzegł rzecznik Abramowicz, wypytywany o perspektywy systemowej reformy.

W opinii samorządowców pożądanym pierwszym krokiem pozostaje zasada dobrowolności, której także rzecznik nie jest przeciwny. Podpisy wciąż są zbierane, również przez działaczy Wspólnoty Mazowieckiej. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ:


Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do