
Wczoraj w hali Koło Dziki Warszawa zmierzyły się z Górnikiem Zamek Książ Wałbrzych. Niestety stołeczna drużyna po raz pierwszy w sezonie przegrała na własnym parkiecie.
To nie było udane spotkanie dla naszej ekipy. Od początku koszykarze z Wałbrzycha narzucali swój rytm gry i prowadzili z kilkupunktową przewagą. Bardzo skuteczni byli na każdym polu – znakomicie rzucali za trzy punkty, co szybko powiększało ich przewagę.
9 celnych trójek na 11 prób spowodowało, że do przerwy Górnik prowadził 18 punktami.
Nadzieja wstąpiła w naszą drużynę i pełną kibiców halę na początku trzeciej kwarty. Wtedy zdobyli 13 punktów nie pozwalając Wałbrzychowi na żaden konkretny ruch, co znacznie zmniejszyło jego przewagę – 45:50. Niestety, goście znowu wzięli się do mocniejszej gry i finalnie wygrali 92:68.
W drużynie Górnika wystąpiło dwóch doskonale znanych stołecznym kibicom koszykarzy – Darek Wyka i Grzesiek Kulka, którzy wcześniej przez dłuższy czas grali w barwach Legii.
Kolejny mecz już we wtorek 5.11, Dziki zagrają w Opawie w 4. kolejce ENBL. Następne domowe spotkanie dopiero w grudniu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Świetne zdjęcia! Wygląda znajomo. Czy mecz odbył się w hali obok?