Reklama

GDDKiA spodziewa się wzmożonego ruchu na drogach krajowych!

Kierowcy powinni mieć się na baczności. GDDKiA spodziewa się większego ruchu na drogach krajowych. Trzeba zachować ostrożność.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przepowiedziała, że od 17 stycznia do 27 lutego 2022 roku, można spodziewać się wzmożonego natężenia ruchu na drogach krajowych, a szczególnie w rejonach górskich (jednak nie tylko, dlatego mieszkańcy Warszawy również powinni uważać!). To za sprawą ferii zimowych, które rozłożone są na dwutygodniowe okresy w odmiennych terminach - zależnie od województw. 

Pamiętajcie, że pogoda się zmienia!

Drogowcy przypominają, że jadąc w dłuższą trasę, należy wziąć pod uwagę niesprzyjające i zmienne zimowe warunki atmosferyczne, które mogą wydłużyć czas podróży. Pogoda może być zmienna - opady śniegu, deszczu ze śniegiem, ujemne temperatury.

Jedźmy z głową, pamiętając, że droga hamowania na mokrej nawierzchni wydłuża się, a na oblodzonej bardzo łatwo można stracić przyczepność. Dostosujmy prędkość do panujących warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.

Niezależnie od warunków pogodowych zawsze przyda się rozwaga. Szczególnie w czasie opadów śniegu, gdy służba drogowa łagodzi skutki zimy, utrzymując drogi zgodnie z określonymi standardami.

Nie zapomnijcie o odśnieżaniu i światłach! 

"Niestety, nie wszyscy kierowcy stosują się do tych zasad. Wciąż zdarzają się tacy, którym do jazdy wystarczy odskrobanie ze szronu i lodu niewielkiej części przedniej szyby. Nie ściągają śnieżnej czapy z pojazdu, bo wychodzą z założenia, że przecież zwieje ją pęd powietrza. Taka sytuacja to zagrożenie dla innych uczestników ruchu i brak odpowiedzialności, który może skutkować mandatem w wysokości do 500 zł. Śnieg spadający z jadącego samochodu może doprowadzić do tragedii na drodze, a wówczas konsekwencje będą znacznie dotkliwsze" - zaznaczają drogowcy. 

Co więcej, przy padającym śniegu, niektórzy kierowcy jadą tylko z włączonymi światłami dziennymi, a z kolei po zmroku przy lekkiej mgle, by lepiej widzieć i być widzianym, włączają przednie i tylne światła przeciwmgłowe. Jazda na światłach dziennych w trakcie opadów sprawia, że jadący za nami zbyt późno dostrzegą nasz pojazd.

Dotyczy to również pojazdów z automatycznym włącznikiem świateł mijania, który nie zawsze rozpozna warunki pogodowe i w efekcie tylne światła będą wyłączone. Z kolei nadużywanie świateł przeciwmgłowych przy mokrej nawierzchni drogi przyczyni się głównie do oślepiania innych użytkowników drogi.

Przepuszczajcie sprzęt oczyszczający drogi! 

Zadaniem kierowców obsługujących sprzęt do zimowego utrzymania dróg jest zapewnienie przejezdności. Sprzęty są szerokie, niektóre zajmują cały pas drogi, poruszają się wolno, z prędkością ok. 40-50 km/h. Za sobą pozostawiają jednak odśnieżoną drogę - bezpieczniejszą i gwarantującą płynniejszy ruch. Mimo, że służby drogowe posługują się żółtymi światłami sygnalizacyjnymi, a nie jak Policja czy pogotowie ratunkowe niebieskimi, pełnią rolę zbliżoną do tej przypisanej służbom porządkowym i ratowniczym.

Dlatego apelujemy o przepuszczanie takich pojazdów. Utrudnianie im pracy, np. poprzez nieprzepuszczanie na drodze czy jej zajeżdżanie, stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia zarówno pracowników służb oraz innych użytkowników dróg.

Masz newsa z Warszawy? Napisz do nas: [email protected]

Fot. GDDKiA/Łukasz Jóźwiak

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do