Reklama

Jan Śpiewak winny zniesławienia Bogumiły Górnikowskiej

W połowie stycznia 2019 roku Sąd Rejonowy uznał Jana Śpiewaka za winnego zniesławienia Bogumiły Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej - adwokat i córki byłego ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ćwiąkalskiego.

O co chodzi? O wypowiedzi aktywisty odnośnie roli Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej w reprywatyzacji kamienicy przy u. Joteyki 13. Sąd nakazał wówczas Śpiewakowi, aby zapłacił 5 tysięcy złotych grzywny oraz 10 tysięcy złotych na rzecz prawniczki. Uzasadnienie nieprawomocnego wyroku nie było jawne - przypominają media.

Apelacje wniosły niedawno obie strony. Na piątkowej rozprawie, Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał decyzję sądu I instancji, zobowiązując miejskiego działacza do realizacji wspomnianych kosztów. Uzasadnienie tego wyroku również zostało utajnione; tym razem jednak wyrok jest prawomocny. Pełnomocnik Jana Śpiewaka zapowiedział też wniesienie kasacji. Na łamach portalu TVN Warszawa, oskarżony wypowiedział się w tej sprawie. Jest oburzony:

To wyrok polityczny. 10 tysięcy złotych nawiązki na rzecz pani Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej traktuję jako plucie w twarz każdej ofierze reprywatyzacji. Sprawa braku jawności uzasadnienia wyroku jest dowodem na to, że chodzi o przemoc sądową. Traktuję to, jako sądowe przestępstwo...

Dodał, że nie wyklucza wystosowania wniosku o ułaskawienie do prezydenta Andrzeja Dudy czy kasacji. Zaznaczył, że "jeżeli będzie trzeba, jeste gotowy pójść do więzienia". Nie zamierza bowiem wyroku wykonywać. Na swoim Facebooku aktywista napisał jeszcze więcej, a poniżej przytaczamy fragment jego komunikatu: 

Przegrałem. Sąd uczynił mnie kryminalistą. Za obronę słabszych, za obronę sprawiedliwości. Za ujawnienie, że córka ministra Ćwiąkalskiego brała udział w nielegalnej reprywatyzacji kamienicy na Ochocie jako kurator 120-latka. Jestem jedyną osobą skazaną już dwukrotnie prawomocnym wyrokiem w związku z aferą reprywatyzacyjną. Mimo tego, że udowodniliśmy, że mecenas Ćwiąkalska wielokrotnie nie dopełniła swoich obowiązków, a swoimi działaniami doprowadziła do tragedii i dramatu lokatorów.

Fot. wnp.pl

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do