
W finale PlusLigi najlepsza drużyną sezonu zasadniczego i zdobywcą Pucharu Polski, okazała się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Grupa wywalczyła sobie mistrzostwo kraju.
W minioną sobotę - 4 maja 2019 roku - podczas trzeciego spotkania w boju o złoto drużyna Andrei Gardiniego pokonała ONICO Warszawa wynikiem 3:1 (25:22, 19:25, 32:30, 25:19).
Jak informuje TVN Warszawa, ogromne znaczenie miał pierwszy rozegrany mecz w Kędzierzynie Koźlu. Goście cieszyli się już ze zwycięstwa w tie-breaku, jednak sędzia zmienił swą decyzję. Ogłoszony został błąd w przyjęciu Piotra Łukasika. Wówczas ZAKSA wygrała mecz.
W poprzednią środę na Torwarze podopieczni Stephane'a Antigi szybko przegrali 0:3. W związku z tym, na sobotnim wyjeździe nie mogli pozwolić na porażkę.
Warszawianie grali o wiele lepiej, niż w poprzednim meczu. W pierwszej partii miejscowi wygrali 25:22, ale potem ONICO zareagowało. Warszawianie dominowali w drugim secie i skończyło się to wynikiem 25:19. Przyjezdni także ładnie prezentowali się w następnej partii. Stołeczna ekipa prowadziła już 21:16. Wtedy właśnie na zagrywce ZAKSY wystąpił Brandon Koppers. Kanadyjski przyjmujący znakomicie serwował i po niedługim czasie kędzierzynianie wygrywali 22:21.
Czwarta partia była ostatnią. Goście zagrywali na Łukasika, który nie radził sobie w przyjęciu. Rewelacyjnie pokazał się Aleksander Śliwka, a akcje ze środka kończył Mateusz Bieniek. Jak donosi TVN Warszawa, przy piłce meczowej dla ZAKSY pomylił się Maciej Muzaj. Atakujący ONICO zdobył 23 punkty, ale w najistotniejszych momentach rozczarowywał.
Fot. pxhere.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie