Reklama

Nie chciała uśpić jego psa, więc ją zaatakował

28/02/2023 14:26

Do okropnej sytuacji doszło w Otwocku. Na komendę zgłosiła się kobieta - lekarka weterynarii - która została zaatakowana przez właściciela psa.

Skandaliczna sytuacja miała miejsce w Otwocku. W ubiegły piątek, do otwockich policjantów zgłosiła się poturbowana kobieta, lekarka weterynarii. Opowiedziała, że do gabinetu przyszedł znany jej z wcześniejszych wizyt człowiek. Miał przy sobie psa bez smyczy i kagańca. Mężczyzna od razu zażądał od niej, by zwierzę uśpiła...

Specjalistka kategorycznie odmówiła. Właśnie wtedy - jak się potem okazało - 33-letni mieszkaniec Otwocka wpadł w szał. Zaczął okładać kobietę pięściami, chcąc w ten sposób zmusić ją do wykonania zabiegu. Dodatkowo w wyniku ataku właściciela, na lekarkę weterynarii rzucił się i jego pies, który zaczął ją gryźć.

Kobiecie udało się uciec z pomieszczenia i wezwać pogotowie ratunkowe. Załoga medyczna zabrała ją do szpitala, gdzie otrzymała pomoc. Tymczasem śledczy wraz z kryminalnymi natychmiast zajęli się ustalaniem sprawcy tego zdarzenia. 33-latka namierzono i zatrzymano na terenie Warszawy. Trafił do celi w komendzie.

Jak przekazała mł. asp. Paulina Harabin, mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące zmuszania przemocą lekarza weterynarii do określonego zachowania oraz narażenia jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Co więcej, Prokurator Prokuratury Rejonowej w Otwocku objął podejrzanego policyjnym dozorem połączonym z zakazem kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

^{_{Źródło: KPP w Otwocku}}

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Zobacz także:

Ciężarówka z materiałami sypkimi zderzyła się z autem osobowym