
CO TAM SIĘ STAŁO? Oto jest pytanie - i to takie za sto punktów. To na Wisłostradzie, wczoraj wieczorem miało miejsce groźne zdarzenie.
Tyle co zapowiadaliśmy, że przez ponad tydzień zamknięta będzie Warszawa Centralna. Pisaliśmy również o postępach prac na stacji Warszawa-Ursus Północny oraz w sprawie nadchodzących robót i modernizacji linii kolejowej (pomiędzy Wawrem a Otwockiem).
Tymczasem wczoraj wieczorem (sobota, 18 października), parę minut po godzinie 19.00, na Wisłostradzie doszło do niebezpiecznego incydentu. Dokładnie na zjeździe z wiaduktu ulicy Krasińskiego...
Kierowca rosyjskiego samochodu osobowego marki Dacia o dyplomatycznych tablicach rejestracyjnych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Elementy uszkodzeń trafiły w trzy inne auta. Wracając jednak na chwilę do sprawy rejestracji - okazało się, że auto należało do jednego z pracowników technicznych ambasady Federacji Rosyjskiej, niewiążącej się z immunitetem.
Szczegóły zdarzenia: zgodnie z informacjami przekazanymi przez Miejskiego Reportera, Dacia jechała akurat się Wisłostradą od strony Łomianek w kierunku centrum. Po uderzeniu w bariery fragmenty pojazdu i elementy barier przemieściły się na przeciwległy pas ruchu, uszkadzając Mazdę i Volvo. Sama Dacia zderzyła się następnie z jadącym w kierunku centrum samochodem BMW i dachowała.
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie