
Klub RKS SKRA Warszawa został postawiony w stan upadłości, ponieważ jego zobowiązania finansowe przekraczają aktywa. Miasto bowiem uznało Klub za towarzystwo biznesowe i zażądało od Klubu ok. 24 mln zł za bezumowne korzystanie z terenu stadionu przy ul. Wawelskiej od czasu rozwiązania umowy użytkowania wieczystego, czyli za ok. 2,5 roku. Uprzednio Miasto zaproponowało Klubowi czynsz dzierżawy za teren w wysokości 9,5 mln rocznie z dzierżawą na 3 lata, ale umowy nigdy oficjalnie nie przedstawiono. Teraz ponad 400 sportowców straci miejsce do treningów i to nie tylko sportowców SKRY, ale i Gwardii, Warszawianki i innych klubów, którym SKRA udzielała nieodpłatnego korzystania z obiektu.
Trzeba wiedzieć, że Klub dostaje i dostawał od Miasta średnio ok. 150 tys. zł rocznie na pokrycie kosztów szkolenia sportowego dzieci i młodzieży, a jak miał grunt w użytkowaniu wieczystym, to płacił opłatę z tego tytułu 2,5 mln zł rocznie i kilkaset tysięcy podatku od nieruchomości. W istocie Klub otrzymywał od Miasta 10-20 razy mniej pieniędzy niż przekazywał Miastu. Koszty te pokrywali podnajemcy i sponsorzy, bo przecież Klub na sporcie nie zarabiał. Czyli Klub utrzymywał Miasto, a Miasto go za to wykończyło.
Informujemy również, że Miasto w związku z rozwiązaniem umowy użytkowania wieczystego odmówiło Klubowi zwrotu wartości nakładów, które Klub poniósł na budowę obiektu w latach 50-tych oraz około 1,5 mln zł, które Klub poniósł niedawno na remonty generalne, w tym wymianę tartanu, mimo że prawo tak nakazuje. Sprawa zapewne skończy się w sądzie, bo chodzi o kwotę ok. 16 mln zł.
Dziś okazało się, że rozmowy Miasta z Klubem o współpracy i ewentualnej dzierżawie wieloletniej celem znalezienia partnera biznesowego by wybudować stadion i hale sportowe były ze strony Miasta zasłoną dymną. Miasto obecnie oświadczyło, że będzie budować stadion samodzielnie za kwotę 400 mln zł oraz że nie będzie tam żadnej działalności komercyjnej. To oznacza, że do takiego biznesu trzeba będzie dużo dołożyć. Pytanie, czy Miasto będzie stać na taki pomysł i czy nie skończy się to ponowną rujnacją obiektu?
Renata Kaznowska, zastępca prezydenta Warszawy publicznie z dumą przedstawiła koncepcję zagospodarowania terenu SKRY. Nie daje temu wiary bo koncepcja jest rażąco niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i międzynarodowymi przepisami dla stadionów i hal sportowych. Klub przedstawił w tej sprawie analizę Pani Prezydent i radnym, bo uznał że propozycje Miasta są fikcją i zwykłym PR-em przed wyborczym oraz są szkodliwe społecznie.
Osobiście, gdybym mógł, to bym zaproponował Pani Prezydent funkcję prezesa jakiegoś klubu sportowego dla dzieci i młodzieży, żeby się wykazała, jak zarabia się pieniądze na sporcie.
PS Pani Prezydent zwróciła się do Prezesa SKRY, by pomógł jej uzyskać ministerialną dotację 200 mln zł na budowę stadionu SKRY?!
Bogdan Żmijewski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie