
Odbiory nowych stacji metra na Targówku i Pradze opóźniają się. Sprawę skomentował Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera.
Trzy nowe stacje metra formalnie nie zostały jeszcze oddane do użytku; pasażerowie nie mają więc możliwości, aby z nich korzystać. Zaczęło się od tego, że inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy powinni sprawdzić zgodność dokumentów ze stanem faktycznym, nadal nie zjawili się na miejscu. Wcześniej wojewoda zapewniał, że "mają zrobić to do 16 sierpnia", tak się jednak nie stało. Wezwano ratusz do uzupełnienia podanych dokumentów, efektem czego było...przesunięcie terminu o dwa tygodnie.
Zdzisław Sipiera wypowiadał wie o sprawie na konferencji prasowej, która odbyła się w miniony wtorek. Zaznaczył, że ze swoim służbami robi wszystko, aby metro na Targówek ruszyło jak najszybciej. Dodał, iż niezbędna jest współpraca z miastem, co w chwili obecnej stanowi problem.
Złożenie dokumentu to dopiero początek procedury zakończenia inwestycji. Bezpieczeństwo, wszystkie wymogi muszą być spełnione. To nie jest papierologia, czepianie się. To współpraca między strukturą rządową a inwestorem i wykonawcą.
Na wschodniej części Warszawy, metro rozbudowano o trzy nowe stacje; jest to Szwedzka, Targówek oraz Trocka. Umowa na budowę z firmą Astaldi podpisana została w marcu, trzy lata temu. Koszt inwestycji wynosi ponad miliard złotych. Budowa zakończyła się w maju.
Fot. pxhere.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie