
Emil Broniarek zmarł w 40. rocznicę stanu wojennego i zaledwie cztery miesiące po śmierci swojej ukochanej mamy.
Przeżył w ukryciu stan wojenny. On nie tylko się ukrywał, ale bardzo intensywnie działał w podziemiu antykomunistycznym w latach 1982 – 1989 jako drukarz i introligator wydawnictw NOWEJ. Uczestnik protestów robotniczych w 1976 roku na Wydziale Montażu ZM Ursus. W latach 1978 – 1981 r. współpracownik KSS KOR, kolporter wydawanego przez KOR pisma „Robotnik”.
W dniu 21 sierpnia 1980 roku brał udział w założeniu Robotniczego Komitetu Solidarności ze Strajku-jącymi Robotnikami Wybrzeża w Zakładach Mechanicznych Ursus. Był delegatem ursusowskiej załogi do Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego przy Stoczni Gdańskiej im. W. Lenina. Członek założy-ciel „Solidarności” w ZM Ursus od września 1980 roku.
Wielokrotnie był aresztowany na 48 godzin i przesłuchiwany przez SB, a przy okazji jego mieszkanie było dokładnie przeszukiwane. W dniu 29 maja 1985 roku został aresztowany i przetrzymywany do rozprawy sądowej w areszcie śledczym Warszawa – Mokotów. Skazany przez Sąd Rejonowy w Wołominie na 1 rok i 4 miesiące więzienia, w dniu 4 czerwca 1986 roku został warunkowo zwolniony.
W 1988 roku brał udział w odbiorze sprzętu poligraficznego z Francji na potrzeby niezależnych wydawnictw drukowanych w NOWEJ.
Emil Broniarek został w 1999 roku wyróżniony odznaką Zasłużony Działacz Kultury, a w 2006 roku został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Emil Broniarek, urodzony 11 lipca 1952 roku w Pruszkowie, w dniu 11 sierpnia 2021roku pochował na Cmentarzu Solipce w warszawskich Włochach (brałem w tym smutnym wydarzeniu udział) swoją ukochaną mamę Stanisławę Popiołek, znaną bardziej pod imieniem Wanda. Emil Broniarek był bardzo dumny ze swojej mamy, bo mama, podobnie jak jej syn, była zaciętą antykomunistyczną działaczką, (uczestnikiem pierwszego strajku w stanie wojennym w dniu 14.12.1981r) w ZM Ursus i też była bardzo dumna ze swojego syna. Podejrzewam, że bardzo za nim tęskniła. Pewnie są razem w niebie, bo oboje przeszli piekło na ziemi, bo oboje byli wielkimi patriotami, a także dobrymi ludźmi. Cześć ich Pamięci !
Na pierwszym zdjęciu (foto Ireneusz Barski) jedno z cyklicznych spotkań „Solidaruchów” z Ursusa, tym razem w 2007roku, w nieistniejącej już restauracji „Zielony Lew” przy ul. Spisaka w Ursusie. Emil Broniarek trzeci od prawej.
Na drugim zdjęciu (foto Stanisław Piecyk) moment po II Biegu Wolności w dniu 05 czerwca 2020r na Placu 1-go Czerwca 1989 roku w Ursusie. Siedzą: Emil Broniarek i jego ukochana mama Wanda Popiołek (prawdziwe imię Stanisława) kilka minut przed otrzymaniem od władz dzielnicy Ursus, wyróżnień (srebrne płaskorzeźby) z okazji zbliżającej się kolejnej rocznicy buntu robotników Ursusa, Radomia i Płocka w 1976 roku.
Stanisław Piecyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie