
Tym razem do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w Wawrze. Brało w nim udział tylko jedno auto - marki BMW. Co tam się stało?
W minioną niedzielę - 19 października bieżącego roku - to w Wawrze doszło do niebezpiecznego incydentu drogowego. Nie było nawet godziny 10.00, gdy na ulicy Płowieckiej w Warszawie rozległ się nieznośny hałas. Jak się prędko okazało, kierowca samochodu osobowego marki BMW stracił panowanie nad pojazdem i z impetem uderzył w barierki oddzielające pasy ruchu drogowego.
Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami służb, które błyskawicznie zjawiły się na miejscu, kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących akurat na drodze. W incydencie nie brały udziału inne pojazdy. Na szczęście nikomu nic się nie stało; uczestnicy kolizji nie wymagali hospitalizacji.
O tym, że stacja Warszawa Centralna zostanie zamknięta na ponad tydzień (od 8 do 16 listopada) już przypominaliśmy. Pisaliśmy również o oburzeniu narodowców, którzy mają wrażenie, iż jest to związane z nadchodzącym Marszem Niepodległości; mimo zapewnień od PKP PLK, że wcale tak nie jest. Wcześniej informowaliśmy też o nowej inwestycji w Ursusie oraz modernizacji linii kolejowej pomiędzy Wawrem a Otwockiem. Pierwsze szczegóły dot. zbliżającego się marszu też przekazaliśmy.
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie