
Mokotów jest najliczniejszą pod względem zaludnienia dzielnicą Warszawy, rozciągająca się na prawie 36 km kwadratowych. Jedną z jej części jest Służewiec, będący kiedyś wsią, która w 1938 roku została przyłączona do Warszawy. Po II Wojnie Światowej władze komunistyczne zdecydowały, że obszar południowej i zachodniej cześć ul. Woronicza będzie przeznaczony dla rozwoju przemysłu, prace zaczęły się już w 1952 roku. 1956 roku powstał zakład Unitra Unima przy ul. Domaniewskiej. Pod koniec lat 60 w tym obszarze funkcjonowało już ponad 30 zakładów zatrudniających ponad 10 tyś pracowników. Rejon bardzo szybko wzbogacał się o kolejne zakłady przemysłowe i miejsca pracy, aż do lat 90, które w początkach przemian ustrojowych spowodowały ich upadek. Pod koniec lat 90 zaczęto budować coraz to nowsze obiekty a atrakcyjność okolicy rosła. Obecnie obszar ten to jedna z najbardziej prestiżowych lokalizacji dla korporacji. Szacuje się, że w tym rejonie pracuje ponad 100 tys. osób i ta liczba stale rośnie.
W tej chwili już nie tylko pracownicy, ale i okoliczni mieszkańcy, borykają się z wiecznymi, godzinnymi korkami, a komunikacja miejska jest niewydolna z uwagi na tak dużą liczbę użytkowników. Popularne stało się określanie okolicy ul. Domaniewskiej "Mordorem". Słowo Mordor pochodzi z języka sindarin, który jest sztucznym językiem stworzonym przez J. R. R. Tolkiena, a w dosłownym tłumaczeniu oznacza czarny kraj. Można z pewnością stwierdzić, że Służewiec stał się taką swoista krainą, przywodzącą na myśl koszmar wiecznych korków, braku miejsc parkingowych, przepełnionej komunikacji miejskiej i wzrastającej w ludziach frustracji. Jakby tego było mało to znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem a straż miejska utrzymuje stałe wpływy do budżetu wlepiając codziennie mandaty i holując pojazdy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie Jacku, będę na Pana głosować 25.10. Wiem, że zna Pan Mordor od podszewki. Mam nadzieję, że razem uda się wypędzić straż miejską, która uprawia tam zwyczajne nękanie.
Głosujmy na Jacka Ozdobę! 19 na liście nr 1