Reklama

Wielkanocne tradycje. Topienie Judasza. Pogrzeb żuru i śledzia

13/04/2017 10:46

Zapach mazurka, żurek z jajkiem i białą kiełbasą, babki przypominające swym kształtem baranki i zajączki, to nieodzowne potrawy i słodkości, których nie może zabraknąć na wielkanocnym stole. Ale najbardziej symbolicznymi elementami Świąt Wielkanocnych, najstarszego i najważniejszego święta chrześcijańskiego, obchodzonego na pamiątkę śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, są kolorowe pisanki, palemki, bazie i koszyczek ze święconką.

Aż trudno dzisiaj uwierzyć, że kiedyś głównym symbolem wielkanocnego stołu był dość pokaźnych rozmiarów, bo zbliżony do prawdziwej owieczki, i uformowany najczęściej z masła… baranek z chorągiewką! Dumnie zajmował miejsce na środku stołu w towarzystwie prosiąt zdobionych jajkami i z jajem w zębach, indyków nadziewanych, pieczonych dzików i jeleni, pasztetów, lukrowanych bab z cykatą i mazurków. Wszystkie te potrawy podane były na srebrnych tacach, co miało podkreślić jeszcze bardziej uroczysty charakter święta.

Całkiem zapomnianą już dzisiaj tradycją jest obrzęd symbolizujący wymierzenie zdrajcy sprawiedliwości, czyli topienie Judasza w Wielką Środę. Judaszem była wielka kukła ze słomy, którą ubierano w obdarte ubrania i ciągnięto łańcuchami po całej okolicy. Po drodze okładano ją kijami, by w końcu utopić ją w stawie lub bagnie. Zupełnie zaniknęło też wielkie grzechotanie, obrzęd bardzo wesoły. Wszyscy biegali z grzechotkami i kołatkami, robiąc innym psikusy i strasząc ich. W ten sposób symbolicznie odganiano Wielki Post oraz chroniono ludzi i zwierzęta przed złem. Co ciekawe, dawniej dźwięk drewnianych kołatek rozlegał się w całej okolicy i zastępował dzwony kościelne aż od Wielkiego Czwartku.

Do lamusa odszedł też obrzęd nazywany „pogrzeb żuru i śledzia”. Bardzo rygorystycznie podchodzono wówczas do postu, ograniczając na ten czas jadłospis do żuru i śledzia. Nie spożywano nawet nabiału ani cukru! A gdy wreszcie nadszedł Wielki Piątek, hucznie i śpiewająco żegnano te dwie potrawy. Śledzia zrobionego z drewna wieszano na wierzbie, zaś garnek żuru wylewano albo zakopywano w ziemi poza wsią. Dopiero po tych rytuałach jeszcze tego samego dnia, w Wielki Piątek, gospodynie zabierały się do gotowania wielkanocnych dań. Uważano, że po sobotnim święceniu powinno się duchowo przygotowywać na zmartwychwstanie Jezusa.

W niektórych rejonach naszego kraju znaczącym symbolem jest zając wielkanocny,

który w pierwszy dzień świąt przynosi koszyczek z drobnymi prezentami, najczęściej wypełniony słodyczami, i pozostawia go pod drzwiami. Czasami pozostawia te upominki w przygotowanych przez domowników gniazdkach ze słomy lub pociętych w paski serwetek. Ten obrzęd zagościł w naszej tradycji wielkanocnej kilka wieków temu.

Obchodom Wielkanocy towarzyszyły różne wróżby, magiczne symbole i przesądy. Wierzono, że poświęcona palma wielkanocna chroni przed piorunami i gradobiciem, a nawet chorobą gardła. Białe okrycie ze święconki symbolizowało ochronę przed piorunami. Aby odgonić zło należało też po powrocie ze święconką z kościoła okrążyć z nią dom trzy razy.

Wierzono również, że przez trzy dni licząc od Wielkiego Czwartku woda ma dobroczynne właściwości i magiczną moc. Skrapiano nią jedzenie, zwierzęta i ludzi. Panny polewały wodą swoje skrzynie z posagiem, aby dobytek się powiększał. Chłopcy z kolei, starali się oblać wodą jak najwięcej dziewcząt, bo to wróżyć im miało pomyślny rok. A kto po nocy Wielkiego Czwartku lub Wielkiego Piątku, tuż nad ranem, nie wykąpał się w wodzie z jeziora lub rzeki, mógł zapomnieć nie tylko o ochronie przed złem, ale urodzie i gładkości skóry.

Według ludowych wierzeń również jadło ze święconki miało wielką moc. Kości dawano psom, co miało uchronić je przed wścieklizną. A skorupkę od święconego jajka zgniatano na proszek i dodawano do jedzenia.

Współcześnie święta Wielkanocy kojarzą się z uroczystym rodzinnym śniadaniem. I pomyśleć, że niegdyś ta uczta trwała od śniadania aż po samą kolację…

Anna Tomasik

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do