
Sytuacja na Lotnisku Chopina staje się coraz poważniejsza. Kontrolerzy ruchu lotniczego odchodzą z pracy, część przebywa na zwolnieniach lekarskich, zgłaszane są niedyspozycje.
W nocy z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek w godzinach od 2 do 5.30, na stołecznym lotnisku nie mógł wylądować żaden samolot. Port nie został zamknięty, ale z powodu braków kadrowych wśród kontrolerów ruchu lotniczego, wstrzymane zostały wszelkie operacje lotnicze. Co prawda w tym czasie nie ma żadnych planowych przylotów i odlotów ze względu na wprowadzoną 3 lata temu „ciszę nocną”, ale lotnisko w tym czasie, w normalnym trybie, służy jako „zapasowe”, przyjmuje np. loty opóźnione, obsługuje rejsy humanitarne.
Dzisiaj już kolejny dzień pasażerowie muszą liczyć się z opóźnieniami. Poranny wylot do Mediolanu był opóźniony o pół godziny, tak jak kolejne do Frankfurtu nad Menem i Duesseldorfu, a pond godzinę później wyleciały samoloty m.in. do Zurychu czy Paryża.
Mniejsze problemy są z przylotami, bo większość jest zgodnie z planem, a opóźnienia jeśli się zdarzają, nie przekraczają 30 minut.
Sytuacja na Lotnisku Chopina staje się coraz poważniejsza. Kontrolerzy ruchu lotniczego odchodzą z pracy, część przebywa na zwolnieniach lekarskich, zgłaszane są niedyspozycje. Trudno nie zauważyć, że wszystko ma związek z trwającym od miesięcy konfliktem w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Pod koniec marca odeszły z pracy 44 osoby, a niedługo wypowiedzenia kończą się 136 kolejnym. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, na stanowiskach zostanie co szósty z dotychczasowych kontroler lotów. W maju może zatem dojść do paraliżu lotniska.
PAŻP poinformowała, że "negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z zarządem Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego trwają i będą kontynuowane".
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie