
Wiele mówi się o zagrożeniach związanych z hazardem, natomiast jak mają się do tego zakłady sportowe? Od wielu lat zakłady bukmacherskie budzą skojarzenia z piłką nożną, wyścigami konnymi, obecnie też zyskują na popularności zakłady dotyczące sportów walki. Czy jednak obstawianie wyników jest zawsze w pełni legalne?
12 do 15 maja odbyła się akcja „Graj Legalnie”, w którą zaangażowało się dwóch największych operatorów w Polsce Polsce – Fortuna i STS. Przede wszystkim chodzi o walkę z szarą strefą, ponieważ mimo Ustawy Hazardowej z 2017 roku tylko 55% rynku to legalni operatorzy. A aż 7,6 miliona to obroty, które zostały wygenerowane w szarej strefie. 1.2 mln osób nadal korzysta z tych nielegalnych stron.
Do szarej strefy klienci trafiają przede wszystkim ze względu na obciążenia fiskalne i ofertę produktową. Żaden klient nie chce być w nielegalnej strefie, jeżeli może grać legalnie, być bezpiecznym i nie popełniać przestępstw. Natomiast w Polsce wysokość podatków, jeśli chodzi o obciążenia branży hazardowej, jest bardzo wysoka. 12 proc. podatku od obrotu to jest najwyższy podatek od gier w Unii Europejskiej i jeden z najwyższych na świecie. Jeśli chodzi o kasyna online, które są objęte monopolem państwa, to 50 proc. od GGR-u (gross gaming revenue) też jest bardzo dużo. Komentuje problem Adam Lamentowicz prezes firmy Superbet.
Aby promować legalne zakłady Fortuna i STS umieścili napis zamiast reklam na telebimach, panelach led czy koszulkach piłkarzy.
Akcja pod hasłem „Graj Legalnie” z STS to pierwsza tego typu kampania, ale nie pierwszy raz, gdy razem współpracujemy w walce z szarą strefą. Jeżeli zobaczymy, że przyniesie ona pożądane efekty, z pewnością będziemy myśleć o kontynuacji tego projektu. Przede wszystkim, po raz kolejny, chcemy zwrócić uwagę na poważny problem, jakim jest rosnąca z roku na rok szara strefa. Dziś to blisko 8 miliardów złotych obrotu na czarnym rynku, które stanowi ok. 45 proc. całego rynku bukmacherskiego w Polsce. To bardzo dużo. Zależy nam na tym, by państwo, decydenci podjęli bardziej skuteczne środki, wymierzone w nielegalnych operatorów. Doceniamy dotychczasowe działania rządu, ale obiektywnie są one niewystarczające. A wzrost szarej strefy jest negatywnym czynnikiem zarówno dla skarbu państwa, jak i legalnych operatorów oraz dla polskiego sportu. Dlatego im więcej i im głośniej będziemy mówić o problemie szarej strefy, tym większa szansa – i nasza nadzieja – na to, że uda się zwiększyć wysiłki decydentów w walce z szarą strefą. Dodaje Konrad Komarczuk, Prezes Prezes Zarządu w Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o.
Tą akcję należy nagłośnić, ponieważ korzystanie z szarej strefy tak naprawdę działa na naszą niekorzyść. Zmniejsza ono wpływ do budżetu państwa. Korzystanie z nielegalnych bukmacherów niesie za sobą również duże ryzyko niewypłacenia wygranej, bądź wypłata niepełnej kwoty. Zwiększenie zysków operatorów z licencją natomiast przekłada, na większe kwoty na finansowanie sportu oraz sponsorowanie wybranych klubów. Również sprzyja uczciwej konkurencji. Dlatego jeśli chcesz obstawić mecz, zrób to legalnie.
Więcej na informacji na temat akcji można znaleźć na stronie https://legalnibukmacherzy.pl/
Źrodło: LegalniBukmacherzy.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie