Reklama

Hydraulik zszedł do studni i... bardzo się przestraszył [ZDJĘCIA]

Szybko zszedł do studni, ale równie szybko z niej uciekł. Hydraulik przestraszył się "węży", które mieszkały w Falenicy.

Pewna kobieta kupiła działkę w Falenicy. Zdecydowała się też uruchomić nieczynną studnię, dlatego zadzwoniła po hydraulika. Specjalista obejrzał wpuszczone w ziemię betonowe kręgi, było jednak zbyt ciemno. Uznał więc, że wstawi do kręgów drabinę i zejdzie na dół sprawdzić, co tam się dzieje. Mężczyzna szybko zszedł, ale równie szybko stamtąd uciekł na górę. Okazało się, że na dole czekali na niego goście, a konkretnie coś, co przypominało węże. 

Właścicielka działki zadzwoniła na nr 112. Zgłoszenie przekazano strażnikom miejskim z Eko-patrolu, którzy w dość krótkim czasie dojechali na miejsce, gdzie czekała na nich już straż pożarna. Strażacy powoli wpompowali do studni wodę. Nie minęło dużo czasu, gdy na kawałkach styropianu na powierzchnię wypłynęły cztery padalce w dobrym stanie. Wszystkie zostały bezpiecznie odłowione, a potem trafiły do wawerskiego lasu.

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do