
Najważniejsze ugrupowania lewicowe zjednoczyły się przy okazji wyborów do Sejmu, które odbędą się jesienią 2019 roku. Wśród nich znajduje się partia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Wiosna i Razem. Wybrali już hasło wyborcze: "Łączy nas przyszłość!".
Odbyła się dziś konwencja programowa Lewicy, podczas której ugrupowanie zaprezentowało swoje propozycje. Członkowie Lewicy wierzą w siłę dialogu, który zaistnieje ponad wszelkimi podziałami. Chcą Polski, w której każdy będzie czuł się jak u siebie - bez względu na pochodzenie, wiek, płeć, orientację, wiarę czy możliwości finansowe.
Oprawa muzyczna konwencji była odebrana przez widzów pozytywnie; w trakcie zdarzyło się, że ktoś podniósł fałszywy alarm przeciwpożarowy. Nie przeszkodziło to jednak zebranym. Liderzy poinformowali, że postulaty ruchu są odpowiedzią na największe kłopoty i zmartwienia milionów Polek oraz Polaków. Chodzi m.in. o drogie mieszkania, leki, dramatycznie niewydolną opiekę zdrowotną czy niszczenie środowiska naturalnego.
Lewicy, ogromną bolączką obywateli są głodowe emerytury, ZUS duszący przedsiębiorców i prawa kobiet, będące coraz to bardziej deptanymi. Przedstawiciele partii stoją po stronie osób, nie mogących bronić się samodzielnie: "dzieci i ryby mają głos!". Puszczono materiał filmowy, na którym można było usłyszeć: "Wiara daje mi siłę, ale to moja prywatna sprawa", "Segregujemy śmieci, nie ludzi", czy "Służba zdrowia ma leczyć, nie przyprawiać o bóle głowy". Transmisji na żywo towarzyszyła tłumaczka dla głuchoniemych.
"Tworzymy Polskę jutra"
Jako pierwszy na scenie pojawił się Adrian Zandberg, współzałożyciel Razem, "jedynka" na warszawskiej liście wyborczej Lewicy. Zandberg podkreślał, jak istotne jest to, aby wreszcie móc się nie bać. Jak mówił, "Polska winna być bez nienawiści, taka, gdzie najważniejszy jest człowiek":
Polska nie jest skazana na rządy prawicowych fanatyków. My ich obalimy. Przywrócimy normalność. Państwo będzie uczciwym pracodawcom, nie zawiedzie pracowników. Lewica udowodniła już w Skandynawii, że potrafi działać.
Wystąpił również Włodzimierz Czarzasty, członek stowarzyszenia "Ordynacka". Mówił o tym, że społeczeństwo dało się skłócić i siedzi ciągle okrakiem między PO i PiS. Według niego są inne wyjścia. Lewica jest na to dowodem. Czarzasty odczytał zapisy Konstytucji:
Konstytucja mówi, że państwo to państwo prawa, sprawiedliwości społecznej i gospodarczej. Należy eliminować objawy dyskryminacji, nierówności, biedy [...]. Życie ludzkie nie jest towarem, musi istnieć wolność i równość wobec prawa. Państwo prawa to nie kraj Piebiaka i Ziobry!
Całość wydarzenia podsumował swoim przemówieniem Robert Biedroń. Obiecał bowiem, że Lewica przywróci niezależność trybunałowi i sądownictwu:
Zamiast ministerstwa sprawiedliwości, mamy ministerstwo nienawiści. Niech ojczyzna nie kojarzy się tylko z krwią i blizną! Potrzebna jest nam równość małżeńska, potrzebna lepsza emerytura, które gwarantuje Lewica. Nasze postulaty są dla wszystkich ludzi, bo nie chcemy nikogo dzielić. Trzeba pamiętać i o prawach kobiet. Polska jest kobietą, a cierpienie kobiet jest naszym.
Fot. wnp.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie