
Proces sporządzania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego powinien być bardziej uspołeczniony niż obecnie. Nie wystarczy tylko spełniać procedury ustawowe. Należy prowadzić debaty publiczne nad koncepcjami zagospodarowania jeszcze przed ich formalną prezentacją, celem składania formalnych uwag.
Wtedy można bowiem zidentyfikować zapisy wyzwalające ewentualne konflikty społeczne, a wynikające z różnych oczekiwań. To nic, że to opóźni procedurę o jeden czy dwa miesiące. Za to potem będzie mniej uwag i protestów oraz poprawek skutkujących ponawianiem procedur, co powoduje znaczne opóźnienia. Istotnym jest też by obywatele byli informowani na bieżąco o stanie zaawansowania procesu planistycznego każdego planu na stronie internetowej Miasta. Taki wniosek złożyli radni Warszawy podczas jednego z niedawnych posiedzeń Komisji Ładu Przestrzennego. Ważnym jest by ogłoszenia urzędowe o terminach posiedzeń Komisji i Rady związane z procesem planistycznym docierały do obywateli ze stosownym wyprzedzeniem i w sposób realny przez obwieszczenia w obszarze sporządzanego planu oraz poprzez publikacje w prasie lokalnej. Ważnym jest by obywatele ze stosownym wyprzedzeniem mogli się zapoznać z projektem planu przed jego rozpatrywaniem przez Komisję i Radę, po to by mogli świadomie brać udział w debacie nad planem wsparci pomocą prawną. Niestety ten element procedury zostawia wiele do życzenia. Ogłoszenia o posiedzeniach Komisji czy sesji Rady Warszawy nie ukazują się w prasie, tylko w Internecie i dopiero na tydzień przed posiedzeniem Komisji lub sesją Rady a nawet jedynie kilka dni przed. Brak jest więc możliwości by przeanalizować projekty uchwał i do nich odnieść się, tak obywatelom, jak i radnym. To wielka improwizacja, której należy zaniechać.
Należałoby w szczególności wprowadzić zasadę publikacji projektu planu co najmniej na 3 tygodnie przed posiedzeniem Komisji oraz umożliwić składanie postulatów na dwa tygodnie przed terminem posiedzenia Komisji. Dzięki temu radni mieli by możliwość zapoznania się z nimi i z opinią Prezydenta co do tych postulatów. Takie działanie znakomicie poprawiłoby pracę Komisji Ładu Przestrzennego. Byłoby transparentnie, merytorycznie i nie nerwowe. Można by było wprowadzać dobre – przemyślane rozwiązania, zamiast pisania zmian w planie na kolanie. Może udałoby się też wyłapać błędy prawne i nie byłoby tyle uchyleń planów przez wojewodę i sądy.
Bogdan Żmijewski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie