
Pewien mężczyzna postanowił, że zostanie "królem" jednego z autobusów miejskich. Było to problemem dla innych pasażerów.
Na siedzeniach autobusu miejskiego linii 156 spał sobie nietrzeźwy mężczyzna. Na pewno czuł się tam jak król. Jednak był to problem dla innych pasażerów, którzy poskarżyli się kierowcy, a ten wezwał odpowiednie służby.
Strażnicy miejscy około 19.30 znaleźli autobus na przystanku, obok stacji metra Targówek Mieszkaniowy. Pomimo stawiania oporu, delikwenta wyprowadzono z pojazdu. Na ławce został wylegitymowany. W pewnym momencie 51-latek zaczął wyrażać się wulgarnie, miał chwiejne nastroje. Wyjął też z rękawa półlitrową butelkę wódki.
Najpierw zdawało się, że uderzy nią funkcjonariusze, ale mężczyzna po prostu... chciał do końca wypić alkohol. Kiedy mundurowy odebrał mu butelkę, wtedy agresor wstał i spróbował zadać mu cios. Pijanego mieszkańca przetransportowano w końcu do SOdON.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie