
Winda na dole, a na górze otwarte do niej drzwi. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się zdarzyć, gdyby ktoś nieopatrznie wykonał jeden krok za dużo...
Wielopoziomowy parking w Legionowie przy ul. Kościuszki jest bardzo potrzebny mieszkańcom - to nie podlega dyskusji. Problem w tym, że równie chętnie jak kierowcy, korzystają z niego amatorzy trunków wyskokowych, albo ci, którzy zwyczajnie nie wiedzą gdzie wyładować nadmiar adrenaliny.
Jak opowiadają mieszkańcy Legionowa, nikogo już nie dziwią zniszczone klamki, okna czy oświetlenie. O tym, że to ulubione miejsce wandali wiedzą wszyscy i nikt z tym nic nie robi. Nawet winda na parkingu od jakiegoś czasu nie działa i nie ma komu się tym zająć.
Tym razem jednak, wszystko zaszło zdecydowanie za daleko i może to będzie moment, kiedy parking zostanie objęty większym nadzorem. Wczoraj rano mieszkańcy zauważyli, że drzwi do windy (właśnie tej niedziałającej) są otwarte na górnej kondygnacji. Okazało się, że sama winda jest sporo niżej. Wystarczyło dać krok, by spać w szyb i stracić życie.
Na szczęście dzięki reakcji mieszkańców zainterweniowała Straż Miejska i wejście do windy zostało zabezpieczone. Niestety tylko w prowizoryczny sposób, więc mamy nadzieję, że szybko winda będzie po prostu w końcu naprawiona.
Na zdjęciach winda z zabezpieczeniami.
Źródło: Luka&Maro
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie