
Wczoraj było naprawdę... cóż, może nie gorąco, ale niebezpiecznie na pewno. Zalanie trasy S8 wzbudziło wiele emocji.
Wczoraj - 30 sierpnia - informowaliśmy o zalaniu - między innymi - trasy S8 w Warszawie. Intensywne opady deszczu sprawiły, że kierowcy dosłownie musieli przedzierać się swoimi pojazdami przez dość wysoką wodę. Oczywiście wysłaliśmy tam naszego fotografa, który na własne oczy widział pracę miejskich jednostek i to, jak trasa S8 była podtapiana. Na miejscu obecni byli na przykład strażacy.
Dzisiaj - 31 sierpnia - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opublikowała oficjalne oświadczenie, dotyczące środowych wydarzeń. Drożność odwodnienia trasy ekspresowej została sprawdzona. Wniosek wyciągnięto taki: kanały, studnie, separatory, zbiorniki były i są sprawne. System wybudowano w końcu zgodnie z warunkami, uzgodnionymi i zatwierdzonymi przez MPWiK. Jednocześnie w komunikacie opisano przyczynę zalania drogi:
Potwierdziły się nasze ustalenia, że przyczyną zalania S8 jest niewydolność infrastruktury Miasta Stołecznego Warszawy odbierającej wody opadowe, a nie system odwodnienia trasy ekspresowej.
Prawdę mówiąc kontaktowaliśmy się w tej sprawie także z Urzędem Miasta Stołecznego Warszawy, by - być może - zdobyć kolejne informacje, dotyczące m.in. tego, czy urzędnicy współpracowali w jakiś sposób z jednostkami miejskimi, jak to dokładnie wyglądało "technicznie" i czy im powody zdarzenia były znane przed tym, jak poznała je opinia publiczna. Postawiliśmy też inne, ważne pytanie: "czy miasto razem z miejskimi jednostkami lub GDDKiA opracowuje plan na uniknięcie takich sytuacji w przyszłości, czy na razie skupia się na "tu i teraz", ponieważ pogoda jak widać jest bardzo nieprzewidywalna?".
Odpowiedź była zwięzła, żeby nie napisać, bardzo krótka lub nawet nieco wymijająca:
Za stan i przejezdność drogi odpowiada jej zarządca, czyli GDDKIA - tam proszę pytać o przyczyny wczorajszej sytuacji na S8.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie