
45 osób jechało rejsowym autobusem z białoruskiego Mińska do Warszawy, który zjechał z drogi i rozbił się dzisiaj ok. godz. 9.30 na DK2 w miejscowości Piotrowina na pograniczu powiatów mińskiego i siedleckiego. W wypadku zostało rannych pięć osób.
Na prostej drodze, przy dobrej pogodzie, białoruski autobus zjechał z DK2 i uderzył w drzewo. Podróżowało nim 45 osób. Część do Warszawy, inni dalej, ich celem w stolicy było lotnisko, skąd planowali wylecieć w inne miejsca. Do zdarzenia doszło po godzinie 9, w miejscowości Piotrowina, która znajduje się na pograniczu powiatów mińskiego i siedleckiego. Rannych jest pięć osób, w tym jedna poważnie. 30 osób przewieziono na badania do szpitali. Pozostali pasażerowie czują się dobrze, mają jedynie lekkie otarcia, wszyscy opuścili autokar zanim na miejscu wypadku pojawiły się służby.
W akcji ratunkowej, w kulminacyjnym momencie brało udział 20 zastępów straży pożarnej z dwóch powiatów. Było osiem zespołów pogotowia ratunkowego, przyleciał też śmigłowiec LPR.
Krajowa "dwójka" jest zablokowana i utrudnienia potrwają kilka godzin przed czym przestrzega stołeczna policja na Twitterze:
Zdjęcie ilustracyjne
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proszę osoby poszkodowane w wypadku lub ich rodziny o kontakt, przekażę istotne informacje w sprawie. Dominik tel. 663152419