Podwyżki nie ominą egzaminów na prawo jazdy

Samorządowcy zamierzają dążyć do tego, aby wprowadzone zostały podwyżki za egzaminy na prawo jazdy...

Wiele rzeczy drożeje. Zdaje się, że podwyżki mogą nie ominąć także egzaminów na prawo jazdy. Samorządy wskazują, że zła sytuacja finansowa egzaminowania kierowców spowodowana jest rosnącymi wydatkami na utrzymanie tych podmiotów - jak podaje portal Prawo.pl. Wzrost kosztów związany jest z podwyżką cen za paliwo, energię, różne towary oraz usługi. Chodzi także o zwiększone koszty przeprowadzania testów państwowych na prawo jazdy. Na koszty funkcjonowania Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego wpłynęła również minimalna wysokość wynagrodzenia za pracę, która od 2013 roku wzrosła o 75 procent. 

Część ośrodków już trzy lata temu "skończyła" z ujemnym wynikiem finansowym. W pierwszym pandemicznym roku strata wyniosła ponad 44 miliony złotych. 2021 rok ośrodki zamknęły z 12,9 milionami złotych na minusie. Widać więc, że coś tu się dzieje i pasowałoby niektóre rzeczy zmienić. Ale czy należy podnieść koszty egzaminów?

Wyżej wspomniany serwis zacytował mec. Rafała Cieślik ze Związku Województw RP, który podkreślił, że WORD-y nie są aktualnie współfinansowane przez samorządy województw czy też budżet państwa. To sprawia, że wydatki muszą się jakoś zrównoważyć. 

W związku z tym Związek Województw RP żąda, aby podwyższone zostały opłaty za egzaminy na prawo jazdy. Sugerowane zmiany miałyby wyglądać tak: 

• 50 zł za egzamin teoretyczny (obecnie 30 zł)
• 200 zł za praktyczny kategorii AM (140 zł)
• 200 zł za kategorii A, A2, A (180 zł)
• 200 zł za kategorię B (140 zł)
• 250 zł za kategorię C, D (200 zł)
• 250 zł za kategorię C+E, C1+E, D1+E, D+E (245 zł)
• 200 zł za kategorię B1, C1, D1, T (170 zł)
• 250 zł za kategorię B+E (200 zł)

Masz newsa z Warszawa? Napisz do nas: [email protected]

Źródło: PAP MediaRoom

_{^{Fot: YT Word Warszawa}}

CZYTAJ RÓWNIEŻ: