
Upały, deszcze i burze - tego miksu pogodowego można mieć dość. Nigdy do końca nie wiadomo, na co się przygotować. Jak będzie w tym tygodniu?
W tym tygodniu pogoda w Warszawie naprawdę ma płatać figle. Meteorolodzy ostrzegają przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Będą się one zmieniać dość skrajnie. Mają towarzyszyć nam nie tylko upały, ale częste deszcze. Co do burz - raczej się nie pojawią, ale jak wszyscy wiemy - te lubią zaskakiwać w najmniej odpowiednim momencie.
Według synoptyków, we wtorek deszcz będzie "mieszał się" ze słońcem. Już od wczesnych godzin porannych mogą towarzyszyć nam opady deszczu. Przez cały dzień temperatury mają wahać się pomiędzy 20 a 30 stopniami Celsjusza - tak czy siak będzie więc bardzo, bardzo ciepło. Wiatr osiągnie najwięcej 16 kilometrów na godzinę.
W środę będzie raczej deszczowo, słońca nie zobaczymy (choć i tak nigdy do końca nie wiadomo, co z prognoz spełni się w 100% oczywiście). Będzie jednak nieco chłodniej, chociaż nadal ciepło, niż we wtorek; temperatura wyniesie od 19 do 22 stopni Celsjusza. Osoby pracujące powinny mieć ze sobą parasol!
Czwartek będzie dniem, w którym nieco się rozpogodzi. Mimo iż będzie widać sporo chmur, temperatury mogą sięgać 20 stopni Celsjusza. Nie będzie to więc najbardziej gorący dzień tygodnia, jednak najzimniej też nie będzie. Wilgotność powietrza ma wahać się od 54 do 88 procent.
Pierwszy dzień pierwszego weekendu września, tuż przed początkiem nowego roku szkolnego. Spodziewana temperatura to około 23 stopni Celsjusza. W nocy natomiast może spaść do 16 stopni Celsjusza. Według prognoz, w piątek ma nie padać. Kierunek wiatru? Zachodni.
Środek pierwszego weekendu również będzie ciepły, ale nie o wiele ciepły niż w piątek. Temperatura ma wynieść około 25 stopni Celsjusza; w nocy - 15 stopni Celsjusza. Prawdopodobieństwo wystąpienia opadów deszczu meteorolodzy ocenili na jakieś pięć procent. Wiatr też nie będzie zbyt uporczywy.
Tego dnia termometry pokażą 25 stopni Celsjusza w dzień, a 18 stopni Celsjusza w nocy. Można spodziewać się również przelotnego deszczu. Wiatr ma za to "pędzić" około dziesięciu kilometrów na godzinę w stronę zachodnią.
Fot. Agata Rogozińska
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie