
W nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o porzuconym samochodzie w uruchomionym silnikiem. Auto stało przy ul. Bagatela 5, przed byłą rezydencją ambasadora Wielkiej Brytanii.
Służby zostały postawione na nogi. Zabezpieczono teren i samochód. Kilka chwil później przyszedł niefrasobliwy właściciel pojazdu...
Na miejscu był fotoreporter Warszawskiej Grupy Luka&Maro, Łukasz Świerczyński.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie