Hemanta spotykam w Warszawie, w Polsce, jednak Hemant pochodzi z Indii a na co dzień mieszka w Niemczech. Razem z nim spotykam Justynę – Polkę z Łodzi. Jak się poznali? Przez internet! „Ryzykownie, prawda?” - śmieje się dziewczyna.
„Kiedyś na pewno chciałbym tu wrócić” - mówi Hemant, który w PKiN jest po raz pierwszy. Póki jest w Niemczech ponowna wizyta jest dla niego dużo bardziej osiągalna, niż po ewentualnym powrocie do Indii. Justyna też zapewnia mnie, że nie będzie to jej ostatnia wizyta w PKiN, chociaż pierwszej nie pamięta zbyt dobrze, ale zdaje jej się, że była to któraś ze szkolnych wycieczek.
Hemant jest zachwycony widokami roztaczającymi się z tarasu widokowego, zaś Justyna stwierdza, że uwielbia takie wysokości i zawsze lubiła obserwować ludzi „z góry”. Na zdjęciu łapiemy ich właśnie takich – patrzących w dół z XXX piętra PKiN.
#LudziePKiN

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie