
Nieopodal mostu Łazienkowskiego od dawna stoi barka o urokliwej nazwie "The love boat". Na początku roku zaczęła tonąć. Powoli, sukcesywnie zanurzała się w wodach Wisły. Później na barce wybuchł pożar. Wrak straszył nadal. Jego właściciel nie reagował na wezwania do jej usunięcia. Jak ustaliło RDC, nie płacił miastu za użytkowanie terenu. Zaległości sięgają kilkunastu tysięcy zł.
Dzisiaj radio podało informację, że rozpoczęła się rozbiórka barki.
Wspomnieniowo pokazujemy zdjęcia Warszawskiej Grupy Luka&Maro, z marca tego roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie