
Sprawa śmierci Jolany Brzeskiej, to jedna z tych o której szczególnie w ostatnim czasie mowi się naprawdę wiele. Niewątpliwie temat powrócił ze zdwojoną siłą dzięki kpmisji reprywatyzacyjnej pod wodzą Patryka Jakiego.
Przypomnijmy, że walcząca o prawa lokatorów w reprywatyzowanych budynkach kobieta zmarła w 2011 roku. Po dwóch latach śledztwa sprawe wyjasnienia jej śmierci umorzono uznając, że popełniła samobójstwo. Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej podjęto na nowo 9 września 2016 roku. Jak informuje Prokuratura Krajowa, analiza akt tej sprawy wykazała uchybienia.
- Jednym z najbardziej bulwersujących było przyjęcie wersji samobójstwa wbrew dowodom. Nie wzięto w ogóle pod uwagę umyślnego zabójstwa. Nienależycie dokonano oględzin miejsca, gdzie znaleziono ciało, ponieważ jeszcze po miesiącu przypadkowa osoba znalazła tam fragmenty nadpalonych ubrań ofiary. Nie zabezpieczono na czas zapisów monitoringu z miejsc, gdzie tuż przed śmiercią była albo mogła być Jolanta Brzeska, dlatego większość została skasowana. Jednocześnie wszczęto postępowanie dyscyplinarne przeciwko prokuratorom prowadzącym wówczas to postępowanie - wyjasnia Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
W ciągu roku śledczy przesłuchali już ponad 150 osób. Zeznawała m.in. córka zmarłej - Magdalena Brzeska, której nie pozwolono na wgląd do akt sprawy dla dobra całego postępowania. Jak twierdzi prokuratura, kobieta jest jednak na bieżąco informowana o prowadzonym postępowaniu.
- Powołano biegłych wielu specjalności, w tym z zakresu: psychologii, informatyki i teleinformatyki, badań fizykochemicznych, daktyloskopijnych, DNA, mechanoskopijnych, badań zapisów wizualnych, w tym monitoringu. Uzyskano już od nich kilkadziesiąt opinii, a planuje się powołanie kolejnych biegłych, m.in. od badań fizykochemicznych. W połowie października funkcjonariusze przeprowadzili skoordynowane przeszukania w kolejnych, siedmiu miejscach na terenie całego kraju, w celu zabezpieczenia konkretnych przedmiotów. Nadal prowadzone są czynności operacyjne o charakterze niejawnym - podkreśla Dział Prasowy.
Sprawa zatacza coraz szersze kręgi. Jej akta obejmują już 26 tomów, prawie 2 tysiące kart różnego rodzaju załączników, do tego także materiały niejawne.
Co ciekawe, sprawa śmierci Jolany Brzeskiej (jej zaangażowania z działalnośc Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów) zaczyna łaczyć się z postępowaniem prowadzonym prokuraturę we Wrocławiu ( postepowanie dotyczy działań reprywatyzacyjnych w stolicy).
- Zwrócono się także z zapytaniami do Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy i wielu innych instytucji, by zgromadzić pełną dokumentację dotyczącą działalności Jolanty Brzeskiej. Skierowano także zapytania do kilku instytucji, m.in. Lasów Państwowych, linii lotniczych, Sił Powietrznych o posiadaną dokumentację fotograficzną miejsca zdarzenia i jego okolic. Zabezpieczono również oryginały dokumentacji medycznej Jolanty Brzeskiej.Termin zakończenia postępowania będzie zależał od wyników realizowanych czynności. Śledztwo zostało przedłużone do 30 marca 2018 roku. - informuje Prokuratura Krajowa.
źródło: PK
foto: FB/WSL
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie