
Strażnicy miejscy zaczęli kontrolę jakości powietrza, a to przy użyciu tzw. smogowozów oraz specjalnych dronów. Jak wygląda sytuacja w Warszawie? Co dokładnie się dzieje?
Codziennie jakość powietrza w mieście sprawdzana jest przez kilka patroli. W akcji uczestniczą funkcjonariusze, którzy poruszają się tak zwanymi smogowozami. Są to samochody, wyposażone w innowacyjne urządzenia pomiarowe. Sprzęt ten w sezonie grzewczym wykorzystywany jest przez funkcjonariuszy z referatu ds. kontroli środowiska. Strażnicy miejscy posiadają pięć takich pojazdów - informuje TVN Warszawa.
Strażnicy używają również z podręcznych higrometrów, tzn. wilgotnościomierzy. Przypominają one małe pistolety; te urządzenia po przyłożeniu do powierzchni np. drewna, potrzebują paru sekund na zbadanie jego wilgotności. Aby można było nim palić - musi mieć mniej niż dwadzieścia procent.
Duża liczba interwencji, do których oddelegowywani są strażnicy miejscy, to zgłoszenia od mieszkańców Warszawy i okolic. Jeden z pracowników danych służb, Dariusz Sado, na łamach ww. portalu opowiedział, że zgłoszenia bardzo często dotyczą dymu, który unosi się z kominów. Do walki z tzw. kopciuchami funkcjonariusze używają także dwóch dronów, monitorujących budynki. Jeden z nich posiada dwie kamery (tradycyjną i działającą na podczerwień). Drugie z urządzeń ma wysięgnik z czujnikiem, za pomocą którego mierzy się stopień zanieczyszczenia pyłami PM25 i PM10. Wykrywa się też związki chemiczne, powstające w trakcie spalania odpadów.
Fot. pixabay.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie