Reklama

System e-usług spotkał się z pozytywnym odbiorem – mówi dyrektor Szpitala Inflancka

Niedawno w szpitalu ginekologiczno-położniczym przy Inflanckiej 6 zakończono wdrażanie systemu usług on-line. Był on współfinansowany przez UE w ramach programu rozwoju województwa mazowieckiego. Dyrektor szpitala zgodził się odpowiedzieć na parę naszych pytań związanych z projektem.
 

- Skąd pomysł na wprowadzenie usług on-line? Większość szpitali decyduje się jednak pozostać przy tradycyjnych rozwiązaniach.

- Usługi on-line są wprowadzane w wielu szpitalach prywatnych i stają się coraz powszechniejsze. Chcąc być konkurencyjnym na rynku usług zdrowotnych trzeba iść z duchem czasu, trzeba wprowadzać również i usługi on-line.

- Na czym dokładnie polega e-system i w jaki sposób pomaga pacjentom?

- E-system polega na możliwości komunikacji pacjenta ze szpitalem przez Internet. Pacjent zarówno ma możliwość samodzielnie zapisać się na wizytę czy zabieg np. na zdjęcie rentgenowskie, jak i uzyskać swoje wyniki w formie elektronicznej – czy to wyniki laboratoryjne, czy też obrazowe, jak w przypadku mammografii.

- W jaki sposób e-system wpłynął na administrację szpitala? Czy pracownikom trudno było się przystosować?

- Nie, pracownikom nie było trudno się przystosować, ponieważ wszystko to opiera się na Systemie Elektronicznej Dokumentacji Medycznej, który w tym szpitalu funkcjonował już wcześniej. Kumuluje on wszystkie dane pacjenta. Oczywiście może nie działało to w pełni tak, jakbyśmy chcieli i nadal ten system udoskonalamy, natomiast nie była to zupełna nowość. A dla osób zajmujących się rejestracją jest to nawet ułatwienie, ponieważ nie muszą już telefonicznie zapisywać pacjentów na zabiegi.

- Mimo wszystko wprowadzenie tak innowacyjnego i pionierskiego rozwiązania musiało być dużym wyzwaniem. Co było zatem najtrudniejsze?

- Najtrudniejsze było znalezienie kogoś, kto będzie to wprowadzał, czyli managera projektu. Wyłonienie go i uzgodnienie z nim sposobu wprowadzania projektu trwało bardzo długo. Manager to osoba lub firma – w tym przypadku firma – odpowiedzialna za wprowadzanie projektu. Kiedy uzgodniliśmy wszystkie szczegóły, jak to ma wyglądać, to już poszło łatwo.

- Czy uważa Pan, że inne szpitale pójdą śladem Pańskiej placówki?

Oczywiście, jest to proces nieuchronny. Zaczął się na gruncie placówek prywatnych, a teraz coraz więcej szpitali – również publicznych – będzie przechodziło na ten system. Ponieważ jest to nie tylko łatwiejsze dla pacjentów, ale również dla personelu.

- Z jakim przyjęciem ze strony pacjentów spotkał się ten projekt?

- Bardzo pozytywnym. Część pacjentów naszego szpitala zna już system elektroniczny do odbioru wyników np. z placówek prywatnych.

- Czy rozważa Pan całkowitą rezygnację z tradycyjnej administracji i zastąpienia jej internetową?

- Nie, tego się przy obecnym stopniu rozwoju niestety nie da zrobić.

- Czy projekt e-usług nie będzie kolidował z oczekiwaniami osób starszych, które nie zawsze radzą sobie z technologią?

- Nie. E-usługi nie są rozwiązaniem obligatoryjnym. Równolegle do nich będzie istniał tradycyjny papierowy system.

- Dlaczego to rozwiązanie jest tak przyjazne dla kobiet w ciąży?

- Dla kobiety w ciąży wyprawa do szpitala może być poważnym przedsięwzięciem. Nie zawsze może jechać samochodem, a podróż zatłoczonym autobusem czy tramwajem to nie jest dobry pomysł. W związku z czym możliwość odebrania wyników przez Internet, nie ruszając się z domu wydaje się zasadniczą zmianą na lepsze.

- Czy są jakieś dalsze plany rozbudowy tego systemu?

- Tak, doskonalenie systemu elektronicznej dokumentacji i e-usług nigdy się nie skończy. Nigdy nie skonstruujemy takiego systemu, żebyśmy mogli powiedzieć, że osiągnęliśmy wszystko, co chcieliśmy. Ostatnio wystartowaliśmy z kolejnym projektem unijnym, dotyczącym rozbudowy e-usług i dwa dni temu dostaliśmy pismo, że fundusze zostaną nam przyznane.

- Czy system wpłynie w jakiś sposób na rotację kadr?

- Nie. Lekarze i pielęgniarki nadal będą wykonywali swoją pracę, a działowi administracyjnemu system trochę ulży w pracy. Ale na rotację kadr nie wpłynie.


Rozmawiała Monika Kurek
 

Szpital przy Inflanckiej: http://www.szpital-inflancka.pl/

Program funduszy dla województwa mazowieckiego: https://www.funduszedlamazowsza.eu/

 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do