
Wystawa Napoleon Bonaparte to już trzecia wystawa na IV piętrze PKiN, na której pracuje Mateusz. Wcześniej pracował na wystawie o Titanicu oraz "Dali kontra Warhol".
"Na Titanica trafiłem przypadkowo. Dostałem na facebook'u informację, że jest praca jako przewodnik, a ja jestem fanem Titanica i ogólnie bardzo się tym interesowałem, więc zgłosiłem się. Praca mi się bardzo spodobała, bo dla mnie jako studenta ważne są elastyczne godziny pracy, a też lokalizacja w Pałacu Kultury jest świetna. Przy Dali i Warhol brałem duży udział przy organizacji, więc też się wielu rzeczy nauczyłem" - opowiada chłopak.
"Ta wystawa to wystawa nietuzinkowa, jest podzielona na pięć etapów życia Napoleona, pięć etapów tego co osiągnął. Tutaj mamy ciekawe eksponaty, możemy w kasie wypożyczyć ciekawego audio-przewodnika i dowiedzieć się więcej niż jest napisane na samej wystawie" - mówi.
"Odnośnie moich wspomnień z Pałacem innych, niże te dotyczące wystaw, to wielokrotnie odwiedzałem taras widokowy. Pałac mi się bardzo dobrze kojarzy, to jest takie miejsce w centrum miasta i zawsze jak się wyjdzie nawet na przerwie na zewnątrz popatrzeć to coś się tam dzieje. Zawsze jak mam okazję pracować w Pałacu to jest to dla mnie świetna okazja, którą staram się wykorzystać, bo w centrum miasta, dużo ludzi wokół, a ja to bardzo lubię - właśnie pracę z ludźmi" - podkreśla Mateusz.
#wystawanapoleon
#LudziePKiN
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie