Reklama

Tragedia na Bemowie. Czy dało się jej uniknąć?

W środku nocy, z minionego wtorku na środę, na Bemowie doszło do prawdziwej tragedii, która wywołała poruszenie wśród mieszkańców.

Pisaliśmy już o szaleństwie, jakie nas czeka w tym tygodniu: pięć zgromadzeń i przemarszów w ciągu pięciu dni, a wszystko już się zaczęło. Zapowiadaliśmy też kolejną wielką imprezę, która końcem maja będzie odbywała się w Parku nad Balatonem. Informowaliśmy również na temat brutalnego ataku na Śródmieściu, którego sprawcami okazał się... ojciec i syn. 

Tymczasem w nocy z wtorku na środę (1 na 2 kwietnia bieżącego roku) na Bemowie rozegrała się tragedia. Około północy, przy ulicy Synów Pułku, dwudziestosześcioletni mężczyzna skoczył z ósmego piętra jednego z okolicznych budynków mieszkalnych. Zginął na miejscu... 

Zespół Ratownictwa Medycznego potwierdził zgon mężczyzny od razu po przybyciu na miejsce. Teraz Policja wraz z Prokuratorem prowadzą dokładne analizy okoliczności zdarzenia, jak to zwykle w takich dramatycznych przypadkach bywa. 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do