Undercover Festival czyli wielka muzyczna uczta. FOTORELACJA z dwóch dni imprezy

Za nami dwa dni wielkiej muzycznej fety, podczas której mogliśmy usłyszeć wielkie hity w wykonaniu tribute bands (zespoły oddające hołd muzycznym królom estrady). Publiczność szalała i śpiewała utwory, które większość z nas doskonale zna na pamięć.

To co działo się w dwa wieczory przy Zamku Ujazdowskim z pewnością przejdzie do historii muzycznych wydarzeń stolicy, jako jedno z najlepszych (o ile nie najlepsze) w roku. Undercover Festival rozgrzał publiczność, bawili się wszyscy, niezależnie od wieku, bo hity Guns&Roses, Rolling Stones, Queen, Dawida Bowie, Eltona Johna, Oasis, Coldplay, Led Zeppelin czy Ed Sheeran przecież zna doskonała większość z nas. 

To właśnie największe przeboje tych wykonawców zagrały tribute bands, których członkowie wyglądają podobnie jak ich muzyczne wzorce i śpiewają niemal dokładnie tak jak oni.

Było m. in. "Paradise City" w wykonaniu Guns2Roses, "I`m still standing" - Young Elton, "Perfect" zaśpiewane przez Ed Sheeren Experience, " Comes as you are" Nirvany i "Lazarus" Absolute Bowie. Not the Rolling Stones zachwycili m. in. "Sympathy For The Devil", Boot-Led-Zeppelin natomiast wykonał "Stairway to heaven", a Coldpalce "Yellow".

Hity Oasis zagrał tribute band Oasish. Na sam koniec mogliśmy podziwiać prawdziwe show jak na króla Freddiego Mercurego przystało - QE2 zagrał wszystkie największe hity QEEN, była specjalna piosenka dla Polaków w podziękowaniu za pomoc Ukrainie, gitarzysta w czasie koncertu założył koszulkę z naszymi narodowymi barwami, a wokalista wniósł biało-czerwoną flagę.

Ciężko opisać emocje jakie towarzyszyły dwudniowemu Undercover Festival, który po raz pierwszy zagościł w naszym kraju. Mamy nadzieję, że ta formuła przejdzie na stałe do kalendarza warszawskich imprez muzycznych, bo nie da się jej porównać z żadnym innym wydarzeniem.

Zobaczcie zdjęcia z tego wielkiego święta muzyki.