
W nocy z 13 do 14 lipca dyżurny Komisariatu Rzecznego Policji odebrał zgłoszenie dot. osoby, która weszła do wody i została porwana przez nurt.
13 lipca po północy do Komisariatu Rzecznego Policji wpłynęło zgłoszenie o osobie, która weszła do rzeki w okolicy plaży Rusałka i została porwana przez nurt. Punkt oznaczony był jako ten "czarny". 40-latka, jak się potem okazało, miała problem z utrzymaniem się na powierzchni. Szybko traciła siły, kilka razy zanurzając się pod wodą.
Całe szczęście, że patrol motorowodny zareagował natychmiast. Policjanci, po dotarciu do dryfującej osoby, podjęli ją na pokład łodzi patrolowej, przytomną, lecz wyczerpaną i wychłodzoną, z wyczuwalną wonią alkoholu. Udzielili jej pomocy, a potem przetransportowali na ląd, gdzie czekali na nią ratownicy medyczni.
Źródło: KSP
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie