
To ciekawostka, o której wielu z nas po prostu nie wie. Wodociągi Warszawskie korzystają "z usług" małży przy ocenie stanu jakości wody w Wiśle. Jak to działa? Kiedy jakość wody ulega pogorszeniu małże zamykają muszle, wtedy dla wodociągowców to sygnał, że trzeba przeprowadzić badania laboratoryjne.
- Stosujemy biomonitoring, żeby zwiększyć bezpieczeństwo procesu uzdatniania wody. Wykorzystywane przez nas małże z gatunku skójka zaostrzona są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia wody i służą do monitorowania jej jakości w Wiśle i Jeziorze Zegrzyńskim. Osobniki tego gatunku żyją nawet kilkadziesiąt lat, ale po trzech miesiącach pracy, mięczaki wracają do zbiornika skąd pochodzą - wyjaśnia MPWiK.
Jeden z tych pracowników przechodzi właśnie w stan spoczynku.
- Po 3 miesiącach harówki idzie na zasłużoną emeryturę. Spędzi ją w miejscu swojego pochodzenia czyli w jednym z wielkopolskich jezior - informuje Urząd Miasta.
Źródło: Urząd Miasta
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie