Cóż zostało - oburzać się, złościć, czy płakać ze śmiechu? Okazuje się, że można robić to i to jednocześnie... Akcja w Sochaczewie...
W miniony czwartek (20 listopada) w nocy, policjanci w Sochaczewie odebrali pewne zgłoszenie. Poinformowano ich o kierowcy samochodu osobowego marki Mitsubishi, który... uderzył w wyspę lokalnego ronda, porzucił pojazd i zbiegł z miejsca zdarzenia.
Mundurowi niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, to znaczy na ulicę Żyrardowską. Najpierw przeprowadzono rozmowę ze świadkiem całego zajścia, a potem - jak przekazał Miejski Reporter - ustalono, iż sprawca wszedł w jedną z bocznych ulic niedaleko. Tak, interwencję wobec 27-letniego uciekiniera podjęto. Był to obywatel Ukrainy.
Na prostym złapaniu go jednak się nie skończyło. W trakcie przeprowadzanych czynności, ten młody mężczyzna poprosił jednego z policjantów o... dmuchnięcie za niego w urządzenie do badania stanu trzeźwości. Tym samym 27-latek przyznał się, iż spożywał alkohol przed wyjazdem z domu. Miał 1.6 promila.
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie