
Wczoraj rano zaginął Wojciech Olszyna. Rodzina prosi wszystkich o pomoc w odnalezieniu młodego mężczyny.
11 listopada rano Wojtek został odwieziony przez karetkę do szpitala przy ul. Nowowiejskiej. Po zbadaniu przez lekarzy został wypuszczony do domu i od tamtej pory słuch o nim zaginął. Zrozpaczona rodzina szuka wszędzie gdzie to możliwe. Zaginiony jest chory na padaczkę i ma problemy z pamięcią, dlatego sytuacja jest bardzo poważna.
Rysopis zaginionego: 170 cm wzrostu, krótkie włosy w kolorze ciemny blond. Wczoraj był ubrany w pomarańczowy t-shirt z krótkim rękawem. Miał na sobie też ciemne jeansy i klapki (był bez skarpetek). Jego znaki szczególne to lewa dłoń która nie jest w pełni sprawna po wypadku przebytym kilka lat temu. Jak opisuje rodzina, Wojtek może się dziwnie zachowywać i powtarzać, że nie wie skąd się w danym miejscu wziął i co się dzieje.
Jeśli widzieliście Wojtka lub wiecie gdzie może przebywać, zadzwońcie na policję. Nasza pomoc w tym przypadku jest na wagę życia!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie