
Takich cen w strefie płatnego parkowania w stolicy jeszcze nie było. Rada Warszawy wprowadzi podwyżkę, wydłuży godziny obowiązywania strefy oraz ustali wysoką opłatę za kolejny samochód pod tym samym adresem.
W dniu 15 października, podczas sesji, Rada Warszawy zajmie się urealnieniem opłat, które nie były zmieniane od kilkunastu lat. Podwyżka za parkowanie w Warszawie skoczy z 3 zł do 3,9 zł za pierwszą godzinę postoju. Kolejne zmiany będą dotyczyły abonamentu na drugi i każdy następny samochód dla osób zameldowanych pod tym samym adresem. Nowa opłata wyniesie 1200 zł rocznie. Stawka za jeden samochód pod jednym adresem pozostaje bez zmian (opłata wynosi 30 zł rocznie).
Rejon obowiązywania abonamentu wyznaczamy, wybierając do 8 parkomatów (może być ich mniej) w promieniu 150 metrów od miejsca zameldowania mieszkańca w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego - informuje ZDM.
Zmiany mają wejść w życie od 4 stycznia 2021 roku:
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Fot. zmiany w płatnym parkowaniu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Urealnienie? To okradanie ludzi wy kurwie córy i syny.
To i tak wynosi 100 zł na miesiąc. I dopiero za DRUGI samochód. Czyli, skoro stać cię na utrzymanie dwóch samochodów, to i stać na płacenie za parkowanie. Całkowicie logiczne.
Należy również wprowadzić opłatę za korzystanie z DDR oraz urealnić cenę biletu komunikacji miejskiej
W Warszawie sporo osób wynajmuje mieszkania na pokoje, pewnie jest wiele sytuacji, że każda ma swój samochód. Wystarczy pomyśleć zamiast głupio komentować. Poza tym nikt specjalnie nie prosi o to, by mu robili obok strefę płatnego parkowania.
Dla kogo logiczne? Może stać nas TYLKO na samochód i paliwo a nie dodatkowo jeszcze na wszystkie inne opłaty? Co to za pomysł że samochód ma być zabawką dla bogatych a nie narzędziem dla tych którzy go potrzebują??? Dam ci własny przykład : mąż pracuje w systemie zmianowym, musi dojeżdżać autem bo ma 3 przesiadki na drugi koniec miasta. Ja mam rodziców w innej dzielnicy którymi się opiekuję. Nie dam rady targać się z siatami bo jestem osobą po pięćdziesiątce i poprostu nie mam siły dźwigać. Dla nas samochód to nie luksusowa zabawka tylko niezbędny sprzęt domowy. Czy dlatego mamy płacić haracz??? Zastanów się człowieku!
Do Pani z wpisu 2020-10-12 15:09:58 Lewactwu tego Pani nie wytłumaczy.
Głosujcie dalej na tych kłamców!!!
W kawalerce zameldowanych 15 osób. I każda ma samochód. I każda z tych osób ,abonament za 30 zeta. Z życia wzięte.
Tego obszczymura trzaskowskiego trzeba wywieźć na taczce gnoju i wpieprzyć d o Wisły w to szambo.
Tego obszczymura trzaskowskiego trzeba wywieźć na taczce gnoju i wpieprzyć d o Wisły w to szambo.
Już za pierwszy samochód samochód powinno być przynajmniej 30zł miesięcznie a nie rocznie. 100 za drugi to i tak jest wyjątkowo mało. To zaledwie ok 3 zł dziennie podczas gdy normalnie godzina parkowania kosztuje więcej. Potem nie możesz miejsca do parkowania znaleźć bo większość zastawiona gratami co od miesiąca miejsca postoju nie zmieniło, ale w końcu mieszkańcy... za 30 zł. rocznie im wolno.
zgadzam się, najbardziej przeszkadzają mi takie złomy, które stoją po kilka miesięcy/lat i nie można legalnie ich usunąć... pozdrawiam :)
Brawo !!! koniec z tymi lewymi meldunkami Warszawa to nie śmietnik