Reklama

Zarzuty za uchylanie się od alimentów. Ojciec dzieci stanie przed sądem

12/12/2022 19:43

Ta sprawa powinna być przestrogą dla ojców, którzy lekceważą wyroki sądów nakazujące łożenie na utrzymanie swoich dzieci. Za niewypełnianie tego obowiązku grozi do dwóch lat więzienia.

Niestety, wciąż wielu mężczyzn po rozstaniu z matkami swoich pociech, zapomina o tym, że ich dzieci potrzebują zarówno obecności taty w swoim życiu, jak i pieniędzy na utrzymanie, a obowiązkiem rodziców jest je zapewnić. Sądy nakazują płacenie alimentów w ustalonych kwotach, jednak stosunkowo często jest on lekceważony. Na szczęście prawo staje się coraz bardziej rygorystyczne dla tzw. "alimenciarzy" i ci, którzy z premedytacją uchylają się od płacenia, coraz rzadziej unikają kary.

Takim przykładem jest właśnie 42-latek z Karczewa, który przez długi czas nie płacił alimentów. W końcu sprawą zajęli się policjanci. Przeprowadzono dochodzenie pod nadzorem prokuratury. Przesłuchani zostali świadkowie, zebrano materiał dowodowy i to pozwoliło na postawienie ojcu zarzutów. Przed nim sprawa w sądzie, który zdecyduje o tym, jakie konsekwencje poniesie za przestępstwo, którego się dopuścił - "na skutek powstałych zalęgłości naraził on swoje dzieci na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych".

"Alimenciarzom" przypominamy: kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

KSP