
W pewnym pustostanie na Żeraniu, pod dużą stertą szmat, strażnicy miejscy znaleźli trzy skrajnie wychłodzone osoby w kryzysie bezdomności.
W ubiegłą niedzielę (3 grudnia) z samego rana, strażnicy miejscy odebrali wezwanie, dotyczące osób przebywających w jednym z pustostanów przy ul. Kupieckiej na Żeraniu. Wiedząc, że skutki wychłodzenia mogą być tragiczne, funkcjonariusze od razu udali się we wskazane miejsce.
W owym pustostanie mundurowi znaleźli trzy osoby w kryzysie bezdomności, wszystkie leżące na posadzce i przykryte szmatami. W najgorszym stanie był 41-letni mężczyzna. Był tak wycieńczony i wychłodzony, że strażnicy musieli zadzwonić po karetkę pogotowia.
Zadecydowano o przewiezieniu mężczyzny do szpitala. Szczęście w nieszczęściu, choć zimno dokuczało też 68-latce i 57-latkowi, oni nie musieli trafić do placówki medycznej. Funkcjonariusze skontaktowali się jednak z wolontariuszami zarządzającymi żerańską noclegownią. Tam przetransportowano znajomych 41-latka.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie