
To, co się stało, wstrząsnęło całym krajem. W trakcie prób do Międzynarodowych Pokazów Lotniczych AirShow, w Radomiu zginął pilot.
W miniony czwartek - 28 sierpnia 2025 roku - podczas prób do Międzynarodowych Pokazów Lotniczych AirShow w Radomiu, rozegrała się potworna tragedia. W trakcie treningów na ziemię runął myśliwiec F-16. Stało się to w trakcie manewru, pojazd powietrzny eksplodował. Pilot, czyli mjr Maciej "Slab" Krakowian, nie przeżył wypadku.
W związku z tragedią, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że pokazy lotnicze Air Show oczywiście nie odbędą się. Ustalenia Onetu podają, że prawdopodobnym powodem katastrofy było przeciągnięcie na niewielkiej wysokości. Maszyna straciła siłę nośną w trakcie wykonywania beczki, czyli obrotu wokół własnej osi.
Na tragedię zareagowali politycy. Karol Nawrocki w swoim wpisie w mediach społecznościowych napisał takie słowa:
Dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość o katastrofie samolotu F-16, w której zginął polski pilot. Składam najszczersze wyrazy współczucia Najbliższym. Wieczny odpoczynek racz Mu dać, Panie.
Wszystkie piątkowe loty zaplanowane do i z Radomia są aktualnie obsługiwane z Lotniska Chopina w stolicy.
Katastrofa miała miejsce około godziny 19.00. Maszyna należała do zespołu Tiger Demo Team.
Fot. Wojskowe Centrum Rekrutacji we Wrocławiu/X
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie