
Strażnicy miejscy z Eko Patrolu uratowali dzikiego kota, który utknął na półce pod wiaduktem trasy szybkiego ruchu. Jednak wielkie podziękowania za reakcję należą się pasażerowi kolejki WKD, który zawiadomi funkcjonariuszy, gdy tylko zobaczył zwierzę.
- Kot prawdopodobnie jest w tym miejscu od dłuższego czasu. Sprawia wrażenie jakby nie mógł się wydostać. – poinformował mężczyzna strażników, dzwoniąc na numer alarmowy.
Zwierzę znajdowało się kilka metrów nad ziemią, na gzymsie pomiędzy jezdniami trasy szybkiego ruchu. Aby go zdjąć, strażnicy musieli wezwać na miejsce pracowników firmy zajmującej się pracami wysokościowymi.
Kot był cały i zdrowy. Wrócił do środowiska, w którym żył.
Fot. strazmiejska.waw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie