
Wczorajszym popołudniem nad Warszawą kręciły się burze. Tu i ówdzie błyskało się i grzmiało a miejscami wiał dość silny wiatr. Jednak obyło się bez większych opadów, choć miejscami spadło kilka kropel deszczu. Zrobiło się chłodniej, jednak nie na tyle, aby przyniosło to ulgę od panujących od kilku dni upałów. W tym miejscu warto wspomnieć, że temperatura we wtorek w Warszawie wynosiła prawie czterdzieści stopni w cieniu. Pod wieczór, kiedy na niebie zaczęły pojawiać się pierwsze burzowe chmury na niebie nad Bielanami i Bemowem dało się zaobserwować ciekawe zjawisko. Z daleka wyglądało to jakby było urwanie chmury albo jakaś wielka trąba powietrzna lub wodna. I co najważniejsze pionowe chmury zdawały się powoli obracać. Zjawisko można było obserwować przez kilkanaście minut a następnie front oddalił się w stronę Modlina.
Czytaj również:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie