Reklama

Czy plac Grunwaldzki doczeka się realizacji?

15

Fort Sokolnickiego godz: 17:00
Historia pl. Grunwaldzkiego rozpoczęła się w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918r.  tereny otaczające Cytadelę Warszawską zostały przeznaczone na tworzenie nowej dzielnicy Żoliborz. To tutaj rozpoczął się wielki eksperyment realizacji idei przystępnych i przyjaznych domów dla osób żyjących z pracy najemnej. Był on wcielany w życie przede wszystkim przez spółdzielnie mieszkaniowe, które na dogodnych warunkach uzyskiwały tereny od skarbu państwa. Do niedawna były one własnością państwa rosyjskiego jako niezabudowane przedpole carskiej twierdzy trzymającej w szachu Warszawę. Jedną z głównych ulic powstającej nowej dzielnicy miała być Aleja Wojska Polskiego, a jej zachodnim zakończeniem plac Grunwaldzki. W planach był to duży półkolisty plac z siedmioma radialnie wychodzącymi z niego ulicami. Każda z nich miała nosić nazwę formacji wojskowej. Plany te zrealizowano przed wojną tylko częściowo, a po wojnie planiści przeznaczyli tereny za placem Grunwaldzkim pod zabudowę przemysłową, a sam plac stał się zwykłym węzłem komunikacyjnym.  Na początku XXI wieku  upadające tu zakłady przemysłowe zostały wykupione przez deweloperów, którzy zaczęli je wyburzać i przeznaczać  ich tereny na osiedla  mieszkaniowe. 
  Ten trend został zauważony przez władze miejskie i w 2004 r. Rada Warszawy podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Żoliborza Południowego zwanego  dotychczas Przemysłowym. Jego założenia przewidywały nadanie znacznej części zdegradowanego poprzemysłowego obszaru funkcji mieszkaniowo-usługowych, gdzie plac Grunwaldzki miał zostać jego istotnym elementem. Niestety prace przeciągały się, ponieważ zaproponowana koncepcja pracowni profesora Kicińskiego była niemożliwa do wprowadzenia w życie. Zakładała ona kontynuację przedwojennych zamierzeń urbanistycznych, nie biorąc pod uwagę, że ta część Warszawy nie jest już peryferyjną, ale centralną dzielnicą. W związku z tym intensywność zabudowy powinna być większa. Ponadto, planowane drogi, tereny parkowe i lokalizacja znacznych terenów pod obiekty administracji publicznej nie uwzględniały w wielu przypadkach stosunków własnościowych i interesów ich właścicieli. Bez wykupu i wywłaszczeń takiego planu nie dałoby się zrealizować. A na to nie było zgody właścicieli i środków finansowych w budżecie miasta.

Gdy w 2007 roku zostałem zastępcą burmistrza, miałem świadomość ogromnej roli urbanistycznej okolic pl. Grunwaldzkiego jako bramy wejściowej na Żoliborz oraz łącznika pomiędzy starym a nowopowstającym Żoliborzem Południowym. W dodatku była, i istnieje w dalszym ciągu, ogromna szansa   przekształcenia tego nieprzyjaznego węzła komunikacyjnego w żyjącą przestrzeń publiczną.  Dlatego też starałem się zainteresować wszystkich decydentów, jak i też inwestorów tym tematem. Moim marzeniem było przynajmniej  ruszyć z dyskusją i warsztatami na temat tego, jak ten plac ma wyglądać. Przy wsparciu  finansowym inwestorów i władz miejskich pracownia   KAPS ARCHITEKCI przygotowała śmiałą nowatorską wizję placu Grunwaldzkiego.  Jej elementy, w tym docelowo poprowadzenie ruchu kołowego relacji al. Jana Pawła II – Broniewskiego tunelami pod Placem Grunwaldzkim, zostały ujęte w innej dwuwariantowej koncepcji placu sporządzonej przez Miejską Pracownię Planowania Przestrzennego i Strategii Rozwoju, której powierzono ostateczne opracowanie planu miejscowego Żoliborza Południowego. 
  Ta  nowa koncepcja ma swoich zwolenników i przeciwników, dlatego też w kwietniu br. przy wsparciu finansowym miasta Warszawski Odział SARP zorganizował warsztaty urbanistyczno-architektoniczne dotyczące zagospodarowania przestrzeni publicznej wokół Placu Grunwaldzkiego na Żoliborzu. Celem warsztatów jest uzyskanie różnorodnych propozycji programowych i przestrzennych zagospodarowania obszaru u zbiegu ulic Broniewskiego, Jana Pawła II i Alei Wojska Polskiego, które będą pomocne do dopracowania tworzonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Na podstawie zgłoszeń wyłoniono pięć zespołów projektowych, których zadaniem było opracowanie propozycji urbanistycznych obejmujących plac i jego otoczenie. Publiczna prezentacja tych prac ma się odbyć 15 czerwca o godz. 17.00 w Forcie Sokolnickiego. W imieniu organizatorów zostałem upoważniony i poproszony do zaproszenia wszystkich osób zainteresowanych tym tematem na prezentację wyników warsztatów i dyskusję na ten temat. W związku z tym przytoczę w całości tekst zaproszenia Warszawskiego Oddziału SARP.
  Witold Sielewicz   PROJEKT ŻOLIBORZ     Zaproszenie   W imieniu Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich zaprasza się na publiczną prezentację rezultatów warsztatów urbanistyczno-projektowych dotyczących zagospodarowania przestrzeni wokół Placu Grunwaldzkiego na Żoliborzu, która odbędzie się 15 czerwca br. o godz. 17.00 w Forcie Sokolnickiego. Warsztaty przygotowane zostały przez Oddział Warszawski Stowarzyszenia Architektów Polskich, na zlecenie Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. Rozwiązania i wnioski wypracowane podczas nich będą wykorzystane przy opracowaniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego tego rejonu. Prace zakwalifikowanych pięciu zespołów projektowych zostaną zaprezentowane w formie wystawy i prezentacji autorskiej, po której odbędzie się dyskusja z udziałem przedstawicieli władz Miasta, Dzielnicy Żoliborza, architektów oraz mieszkańców na temat przyszłości urbanistycznej okolic Placu Grunwaldzkiego.   Serdeczniej zapraszamy do wzięcia udziału w tym spotkaniu.   Koordynator Warsztatów Arch. Janina Trepczyńska-Grynberg

Fot.: http://warszawa.wikia.com/

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do