
Były bokser, Dawid Kostecki, popełnił samobójstwo w jednym z warszawskich więzień. Ta kara pozbawienia wolności nie była jego pierwszą.
Były bokser, Dawid Kostecki, w więzieniu przebywał już po raz piąty; ta kara trwać miała dokładnie 5 lat i 100 dni. Wyrok padł za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Mężczyznę karano np. za kradzieże samochodów, czerpanie korzyści z nierządu i oszustwa podatkowe, czy handel narkotykami. Aktualne przysądzenie miało dobiec końca w 2021 roku.
W piątek (2 sierpnia) o świcie Dawid Kostecki popełnił samobójstwo w celi Aresztu Śledczego w Warszawie-Białołęce. Według informacji, które w komunikacie przedstawiła dyrektorka generalna Służby Więziennej ppłk Elżbieta Krakowska, 38 - latek powiesił się na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Przez to współosadzeni nie mieli możliwości szybszej reakcji. Pracownicy Służby Więziennej reanimowali mężczyznę do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Niestety, ekipie pogotowia nie udało się uratować życia skazanego.
Portal TVN Warszawa powiadomił, że Prokuratura Okręgowa Warszawa - Praga wszczęła właśnie śledztwo w sprawie śmierci byłego boksera. To standardowa procedura, realizowana w kierunku artykułu 151 Kodeksu karnego, to znaczy namowy do samobójstwa bądź też pomocy przy jego popełnieniu. W sprawie wypowiedział się również Remigiusz Krynke z wspomnianej prokuratury:
Trwają czynności. W areszcie byli prokuratorzy, przeprowadzający oględziny miejsca zdarzenia oraz ciała denata. Wykonano przeprowadzona sekcja zwłok. Wstępne wyniki nie wskazują jednak, by do śmierci pokrzywdzonego przyczyniły się osoby trzecie. Zabezpieczono też całą dokumentację.
Fot. Youtube
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie