
Wprowadzanie pojazdu w „kontrolowany” poślizg nie jest dobrym pomysłem - o czym policjanci przypomnieli kolejnemu kierowcy.
Funkcjonariusze z warszawskiego Wydziału Ruchu Drogowego po otrzymaniu zgłoszenia, od razu udali się na parking przy centrum handlowym na ul. Modlińskiej. Zastali tam 30-letniego kierowcę pochodzenia ukraińskiego, który wykonywał tzw. drifty. Mundurowi natychmiast przerwali mu "zabawę", zatrzymując go do kontroli.
Mężczyzna ukarany został mandatem w wysokości pięciu tysięcy złotych za swoją nieodpowiedzialność, a konkretnie za... stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Za brak ważnych badań technicznych policjanci odebrali mu prawo jazdy.
Jak przypomnieli mundurowi z KSP: "Sytuacje tego typu, czy to na drodze publicznej, czy na parkingach przy centrum handlowym NIE POWINNY MIEĆ MIEJSCA. Nigdy nie można mieć pewności, że nie straci się panowania nad pojazdem, który chwilę wcześniej samemu celowo wprowadziło się w poślizg".
Źródło: Wydział Ruchu Drogowego KSP
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie