
W sobotę na hali Koło, drużyna Dzików rozegrała ostatni mecz w trwającym sezonie Orlen Basket Ligi. Wataha pokonała rywali ze Spójni Stargard.
Weszli do Orlen Basket Ligi jako beniaminek i byli o krok od finałów – Dziki Warszawa przez cały sezon zachwycały kibiców, a na koniec pokazały to z czego słyną najbardziej: prawdziwie dziką grę pokonując rywali w pięknym stylu. Sobotni mecz ze Spójnią Stargard z pewnością przejdzie do historii, bo mało kto dawał ochockiej drużynie szansę na wygraną, a nasi koszykarze zwyciężyli 70:67 przy pełnej hali, wspaniałym, entuzjastycznym dopingu kibiców.
Wszyscy mamy niedosyt, wszyscy bardzo żałujemy, że Wataha nie przeszła do play-offów, ale mamy nadzieję, że w kolejnym sezonie, już z większym doświadczeniem, pójdzie naszym koszykarzom lepiej. Teraz dziękujemy za wielkie emocje z ostatnich miesięcy i przypominamy to, co działo się w sobotę. A było… dziko!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie