
Mężczyzna dobijał się do mieszkania i awanturował się. Nawet w radiowozie strażników miejskich się nie uspokoił.
Kilka dni temu strażnicy miejscy patrolowali rejon na Pradze-Północ, kiedy dotarła do nich informacja o agresorze, którzy awanturował się na klatce schodowej bloku przy ul. Zaokopowej. Funkcjonariusze bezzwłocznie udali się na miejsce. Zastali tam 53-latka, wokół którego roztaczała się wyraźna woń alkoholu.
Jedna z mieszkanek budynku przekazała mundurowym, że awanturnik dobijał się do mieszkania, z którego został eksmitowany w związku z przemocą domową. Kiedy nietrzeźwy został poinformowany, że z uwagi na swój stan zostanie przewieziony do SODON, stał się na tyle agresywny, że strażnicy zmuszeni byli użyć kajdanek.
To go jednak nie uspokoiło. W trakcie przejazdu do placówki, 53-latek zaczął kopać w ściany przedziału przewozowego. Tym samym uszkodził szybę. O sprawie trzeba było więc powiadomić policjantów. Nietrzeźwy z 2,2 promila alkoholu we krwi, po zwolnieniu z SODON, musiał zwrócić koszty naprawy radiowozu.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie