Reklama

Harry Styles zaczarował publikę na PGE Narodowym [ZDJĘCIA]

Jedno jest pewne: takiego koncertu dawno na PGE Narodowym nie było, może z wyjątkiem występu Beyonce. Harry Styles zupełnie zaczarował publiczność!

Znany jeszcze z bandu "One Direction" Harry Styles przyleciał do Warszawy, by ją w sobie rozkochać i oczarować. Tak też się stało, a wiedzą o tym ci, którzy mieli szczęście pojawić się na PGE Narodowym w minioną niedzielę - 2 lipca. Znany na całym świecie artysta przyjechał do stolicy Polski, żeby promować swój nowy album pod tytułem "Harry's House" (z ang. "Dom Harry'ego").

Fanki i fani nawet dwa dni wcześniej czekali przed Stadionem Narodowym. Widać było rozłożone namioty i materace czy śpiwory, na których ludzie koczowali. Chociaż w końcu wszystkich przegonili ochroniarze, nie każdy dał za wygraną. W sieci pojawiły się nawet zdjęcia "regulaminu kolejki", zrobionego ręcznie i zawieszonego na drzewie nieopodal punktu, w którym zebrali się miłośnicy i miłośniczki gwiazdy POP-u.

Harry Styles na początku wydarzenia przedstawił publiczności swój zespół. Potem przez około dwie godziny zdołał wyśpiewać prawie wszystkie utwory ze swojego albumu. Wśród nich była piosenka "Watermelon Suger" czy "Ass It was". Nie zabrakło również "Sign of the Times", tak często puszczanej w radiu. 

Na koncercie pojawiły się różne sławne osoby, takie jak: Małgorzata Socha czy Piotr Rubik. W rytm zagranicznej muzyki świetnie bawiła się też Sylwia Przybysz. W skrócie: było świetnie, było głośno, było radośnie. Jedno trzeba Harry'emu przyznać: jak rozbuja towarzystwo, to towarzystwo trudno jest zatrzymać! 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do